Tort winogronowy na urodzinowe życzenie córki
Moja córka tydzień temu obchodziła 12 urodziny... w związku z tym miała wybrać sobie tort jaki mam jej upiec. Przejrzała chyba wszystkie nasze czasopisma, książki z wypiekami, internet w lewo i w prawo i nie mogła się zdecydować. Po długotrwałych poszukiwaniach wybrała tort z książeczki "Torty i ciasta z kremem". Tort okazał się prosty w wykonaniu, nieskomplikowany i wyszedł naprawdę przepyszny. Mąż nawet rzucił komplementem że takiego tortu nie dostanie się nawet u Klimka (czyli naszej jedynej miejscowej cukierni słynącej z bardzo dobrych wypieków). Więc taki komplement to naprawdę coś;)
Tort winogronowy
biszkopt:
- 2 jajka
- cukier waniliowy
- szczypta soli
- 4 łyżki wody
- 120 g cukru
- 120 g mąki tortowej
- 1,5 łyzeczki proszku do pieczenia
- 4 łyżki oleju rzepakowego tłoczonego na zimno
- masło i mąka do wysypania tortownicy
- 500 g winogron białych (najlepiej bezpestkowych)
- 500 g winogron ciemnych
- 75 g cukru
- 400 ml jogurtu naturalnego
- 500 ml śmietany kremówki
- skórka otarta z cytryny
- 7 łyżeczek żelatyny
- łyżka soku z cytryny
- łyżka cukru
- 5 łyżek posiekanych drobno pistacji
Oddzielić żółtka od białek. Ubić żółtka, wodę, cukier waniliowy sól i 60 g cukru do czasu uzyskania gęstej piany. Białka ubić na sztywno, dodać 60 g cukru. Wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, przesiać i dodawać do masy na przemian z olejem mieszając masę drewnianą łopatką (nie mikserem). Na końcu dodać w dwóch ratach pianę z białek. Tortownice (średnica 23) wysmarować masłem i wysypać mąką. Masę przełożyć do tortownicy. Piec około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 175 st. Wyjąć, ostudzić w formie, zdjąć obręcz i przekroić na dwa placki.
Żelatynę namoczyć w niewielkiej ilości zimnej wody. Winogrona umyć, wysuszyć, oderwać kilka do dekoracji na później. Duże przekroić na pół, ewentualnie usunąć pestki. Wymieszać jogurt ze skórką cytryny. Napęczniałą żelatynę rozpuścić na parze, dodać do jogurtu, wymieszać, odstawić do lodówki na 15 minut. Śmietanę kremówkę ubić na sztywno (można dodać fix dla pewności) i wymieszać z jogurtem.
Na dolny placek ponownie założyć obręcz tortownicy, wyłożyć 1/3 kremu, rozsmarować na placku, ułożyć część winogron (2/3), na nich rozsmarować 1/3 kremu, przykryć górnym plackiem. Z pozostałej części kremu odłożyć 4-5 łyżek do posmarowania boków, a krem który został rozsmarować na górnym placku. Ułożyć pozostałe winogrona. Tort wstawić na min. 6h do lodówki.
Przed podaniem zdjąć obręcz, boki posmarować resztą kremu i obsypać pistacjami. Odłożone do dekoracji winogrona zanurzyć w soku z cytryny, obtoczyć w cukrze i położyć na torcie jako dekorację. Wychodzi 12 porcji.
P.S. w przepisie było jeszcze 100 ml białego wina, które należało dodać do rozpuszczonej żelatyny i wtedy połączyć dopiero z jogurtem, ja z tego elementu zrezygnowałam ze względu na córkę.
Przed podaniem zdjąć obręcz, boki posmarować resztą kremu i obsypać pistacjami. Odłożone do dekoracji winogrona zanurzyć w soku z cytryny, obtoczyć w cukrze i położyć na torcie jako dekorację. Wychodzi 12 porcji.
P.S. w przepisie było jeszcze 100 ml białego wina, które należało dodać do rozpuszczonej żelatyny i wtedy połączyć dopiero z jogurtem, ja z tego elementu zrezygnowałam ze względu na córkę.
piękny tort wyczarowałaś dla córki.
OdpowiedzUsuń