Aromatyczny marynowany pstrąg z grilla

Bardzo lubie ryby a za pstrąga to wogóle dałabym się pokroić. Najlepiej smakuje mi właśnie taki pieknie przyrumieniony z patelni lub grilla a w szczególności jego ogon. Tak wiem to glupie ale jest taki pysznie chrupiący. Moi bliscy śmieją się ze dla mnie pstrąg móglby składać się tylko z ogona i w knajpce zamiast pstrąga powinnam zamawiać same smażone ogony.

Poniżej jedna z propozycji zamarynowanie pstrąga na grilla, który wyszedł naprawdę świetnie.

Aromatyczny marynowany pstrąg z grilla

• pstrąg 3 sztuki
• oliwa 50ml
• skórka z cytryny
• sok z 1/2 cytryny
• sól morska ok 1 łyżeczki
• pieprz czarny świeżo zmielony
• kurkuma 1/4 łyżeczki
• natka pietruszki łyżeczka
• koperek suszony łyżeczka
• zielona cześć dymki
• czosnek ząbek
• kolendra łyżeczka ziaren
• cebula
• cytryna
• lubczyk kilka gałązek

Najpierw zrobiłam marynate do ryby. Drobno posiekałam dymke, natkę pietruszki, starłam skórke z cytryny na drobnych oczkach.Wymieszam bardzo dokładnie razem oliwe, sól, pieprz, skórkę cytrynową, natkę pietruszki, dymkę, koperek, kurkume, sok z 1/2 cytryny, czosnek przeciśnięty przez praskę, paprykę, kolendrę. Ryby opłukałam, osuszyłam i natarłam marynatą w środku i z zewnątrz. Tak przygotowane ryby odkłożyłam na godzine w chłodne miejsce.
Cebule i cytrynę pokroiłam w plasterki. Do środka ryby włożyłam po kilka plasterków cebuli i cytryny, kilka gałązek lubczyku. Ryby wkłożyłam do specjalnych kratek do pieczenia ryb na grillu i położyłam pstrągi na dobrze rozgrzany grill. W trakcie pieczenia smarowałam pozostałą marynatą. Ryby grillowałam ok 20 minut (u mnie jest grill z pokrywą więc idzie dość szybko), ale czas zależy od typu grilla, w trakcie pieczenia należy raz odwrócić.
Podałam z ulubioną sałatką, pomidorkami, plasterkami cukini oraz cytryny. Do tego chłodne białe wino i można się rozkoszować miłym wieczorem.