Klops pomarańczowy
Trochę mi sie nudziło. w lodówce leżało mięso mielone a w koszyku suszyła sie pomarańcza. Pomyślałam czemu nie połączyć tego razem.. i tak powstał klops. Bardzo pyszny.. następnym razem zrobię pojedyncze kotleciki a na góre każdego położę po plastrze pomarańczy.. będzie świetnie.
Klops pomarańczowy
- 0,5 kg mięsa mielonego (wołowo-wieprzowego)
- cebula
- jajko
- sól i świeżo zmielony pieprz
- papryka czerwona 1 łyżeczka
- papryka czerwona 1/2 łyżeczki
- 3 łyżki bułki tartej
- sok z jednej dużej pomarańczy (lub 2 małych)
- zioła posiekane: trochę oregano, troche natki pietruszki
- 3-4 łyżki przecieru lub koncentratu pomidorowego
- plastry pomarańczy
Cebulę obieramy, siekamy drobno. Do mielonego mięsa dodajemy jajko, sól, pieprz, sok z 1/2 dużej pomarańczy, bułke tartą, posiekane zioła, papryki i znów dokładnie wyrabiamy. Formujemy klopsa. Formę żaroodporną lub keksową smarujemy oliwą. Na spodzie kładziemy klopsa i na 30 minut wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 st.
W międzyczasie robimy smarowidło. Mieszamy koncentrat lub przecier z sokiem z 1/2 pomarańczy na jednolitą masę. Następnie wyciągamy klopsa i na górę kładziemy plasterki pomarańczy a na górę smarujemy go masą i posypujemy natką pietruszki. Wszystko ponownie wstawiamy do piekarnika na jakieś 15 minut. Gotowy klops kroimy na kawałki.
Bardzo orginalnie. Pomarancze łączyłam już z mięsem ale nigdy z mielonym. Zachęcilaś mnie:)
OdpowiedzUsuńRaju, czyżby Bernika z MG? Kojarzę, chociaż już się tam nie udzielam:)
OdpowiedzUsuńKlopsy bardzo zachęcające, pomarańcza i mięsko to smakowite połączenie
klops z pomarańczą?
OdpowiedzUsuńintrygujące!
wiosenka spróbuj warto, tez do tej pory pomarancze łaczyłam tylko z kurczakiem i troche sie bałam tego połaczenia szczególnie ze maż za łaczeniem owoców i miesa nie jest ale ten klops wyszedł naprawde dobry i sam mi podpowiedział zebym nastepnym razem zrobiła male i na kazdy dala plaster pomaranczy.
OdpowiedzUsuńkikimora - tak to ja:)
Hoho, jakie nowatorskie połączenie :) Muszę się przekonać do mielonego mięsa z pomarańczą, bo do kurczaka nie mam nic ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi przepysznie! Dodaję do zakładek do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńnie lubię klopsów, ale w tym wydaniu wygląda dość ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńMniam, ślinka cieknie mi na klawiaturę normalnie ;) Uwielbiam klopsy, a tak jest bardzo intrygujący http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
OdpowiedzUsuń