Risotto w kolorze meksyku
Delikatne, lekkie risotto nie musi być ciagle takie samo, może zaskakiwać nas smakami. Wystarczy troche wyobraźni. Co prawda moja wersja dla niektórych będzie uwłaczała nazwie risotta ale skoro kuchnia nei zna granic to i nasze wersje popularnych dać mogą trochę odbiegać od pierwowzoru, za to wnosząc odrobinę świeżości i nowości. To szybkie danie powstało na zasadzie "co tam mamy w lodówce"... inspirowane jest przepisem z sierpniowego "Mojego gotowania"... a skończyło sie na wyjadaniu prosto z patelni przez męża.
Risotto w kolorze meksyku
- cebula
- czosnek 2 ząbki
- 2 łyzki oleju
- 1 woreczek ryżu
- 500g mięsa mielonego woł-wp
- łyzeczka kurkumy
- łyzeczka kuminu
- 1/2 łyzeczki papryki czerwonej
- kawałek pora
- czerwona papryka
- papryczka chili
- sól, pieprz
- 50g oliwek czarnych
- 250-300 ml bulionu wołowego
Cebule i czosnek obrać, papryczkę chilli posiekać, zeszklić na łyżce oleju. Wsypać ryż, kukume, kumin i smażyc ok 2 min. Wlać bulion, doprawić solą i pieprzem gotowac na wolnym ogniu mieszając od czasu do czasu i sprawdzajac czy nie wyparował za szyko płyn a ryż nie przywarł do dna. Pod koniec duszenia (ok 5 minut przed) dodać drobno pokrojoną paprykę czerwoną i posiekanego pora. Dusić dalej. Gdy ryż bedzie gotowy odstawić na bok.
W między czasie na drugiej łyżce oleju smażymy mięso, dodając sól, pieprz, paprykę czerwoną. Mięso w trakcie smażenia ma sie zrobić sypkie. Gotowe przekładamy do naszgo ryżu, mieszamy razem, dodajemy pokrojone czarne oliwki, posiekaną natkę pietruszki, posypujemy zieloną częścią dymki, papryczki chilli. Można dodac kilka oliwek w całosci.
lubię meksykańską kuchnię.
OdpowiedzUsuńwspaniałe risotto.
smakowite, z pewnością!
http://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
Bardzo smakowite danie. Mój Połówek chętnie by wprosił się na takie obiad;)
OdpowiedzUsuńPyszne i kolorowe!
OdpowiedzUsuńMeksykanie taką kolorową kuchnię bardzo preferują.
Piękne, takie radosne!!
OdpowiedzUsuńPysznie się zapowiada, nie podlewałam nigdy risotto bulionem wołowym, może z racji tego, że zazwyczaj go nie gotuję hurtowo i nie mrożę w porcjach. Najczęściej w zamrażarce jest bulion warzywny i drobiowo-warzywny. Intryguje mnie dodatek kuminu, bo ostatnio strasznie interesuje mnie ta przyprawa, nigdy jej nie używałam w kuchni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zapowiada sie ciekawie! Takiego risotto jeszcze nie probowalam.
OdpowiedzUsuńZupełnie danie dla mnie , chociaż oliwek dałabym trochę więcej, ale ja je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńFakt, to nie jest risotto. Prawdziwe nigdy nie jest lekkie, bo ma tone masla lub oliwy, a takze sera. :) Taki ryzowy misz masz tez lubie, ale nie nazywam go risotto, to wprowadzenie opinii publicznej w blad. ;) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńUwielbiam risotto! Twoje wygląda niezwykle kusząco!
OdpowiedzUsuńKarolina tak jak zaznaczyłam w na poczatku posta nie jest to klasyczne risotto stad nazwa moze budzić zastrzeżenia. Może bardziej by pasowało ryżotto;)
OdpowiedzUsuńOgolenie smakowało i to bardzo i to sie w końcowm efkecie liczy. Wszystkim dzięki za miły odbiór tego dania.