Schab w ziołowej marynacie z grilla
Weekend spłatał nam psikusa i zamówił piękną pogodę. Na chwilę zapomnieliśmy o deszczu i można było się cieszyć prawdziwą, letnią pogodą. A skoro pogoda to i czas na grilla. Polecam soczysty kawałek schabu w ziołowej marynacie.
Schab w ziołowej marynacie z grilla
- schab bez kości ok 1,50 kg
- 6 ząbków czosnku
- 3 łyżki suszonego majeranku
- łyżeczka tymianku
- łyżeczka słodkiej papryki
- łyżeczka ostrej papryki
- łyżeczka rozmarynu
- łyżeczka soli
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna jałowca
- 1 łyżeczka pieprzu mielonego
- 4-5 łyżek oleju
Czosnek przeciskamy przez praskę, dodajemy pozostałe zioła i przyprawy. Wszystko razem mieszamy i zalewamy olejem do uzyskania gęstej masy. Masą smarujemy schab i odkładamy do lodówki na min 12 h. Po tym czasie rozgrzewamy grilla (najlepiej takiego z pokrywą, dzięki czemu schab nie wychnie i się szybko upiecze, u nas piekł się razem z kawałkami boczku i zamarynowanymi piersiami) i pieczemy w 180°C ok. 45 minut. W trakcie pieczenia można go polewać pozostała marynatą. Zamiast na grillu taki schab można oczywiście upiec w piekarniku np w rękawie do pieczenia.
podoba mi się ta marynatata.
OdpowiedzUsuńjest taka... aromatyczna. a zioła kojarzą mi się z letnimi chwilami, piknikiem na zielonej łące i wiecznie świecącym słońcem ;]
Bardzo apetycznie dziś u Ciebie. Aż się rozmarzyłam;)
OdpowiedzUsuńWiesz, że aż zapach poczułam? :) chyba trzeba zorganizować jakieś spotkanie ze znajomymi przy grillu, to wypróbuję tej marynaty :)
OdpowiedzUsuńJakie pyszności Berniko :) aż mi się japa cieszy na taki widok :) Pozdrawiam Cię serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńNiech weekendy częściej psocą w ten sposób :) a mięsko wygląda wybornie :)
OdpowiedzUsuńCiesze sie ze schab przypadł wam do gustu, ta marynata jest naprawde rewelacyjna i nadaje sie do kazdego miesa, swietnie sprawdza sie do boczku i karczku również.
OdpowiedzUsuń