Ciasto winno-kawowe
A było tak pięknie, ciepła kolorowa polska jesień. I komu to przeszkadzało? Za oknem zimno, buro i pochmurno, dlatego w takie dni najlepiej pocieszyć się solidną porcją czekoladowego ciasta, o które moi bliscy się już dawno upominali, bo mają dość ciast owocowych. Więc im upiekłam a co! Przepis z książeczki Jutty Gay "Kawa - bogactwo aromatów dla smakoszy". Ciasto bardzo dobre, wyglądem przypomina czekoladową chmurę, w smaku jednak inne, bardziej kawowe i winne, ale nie na tyle żeby aromat wina dominował nad smakiem czekolady i kawy.
Ciasto winno-kawowe
- 120g masła
- 165g cukru
- 3 jajka
- 200g ciemnej gorzkiej czekolady
- 130g mielonych migdałów
- łyżka mocnej kawy espresso
- 40g mąki pszennej
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 120 ml białego wytrawnego wina
- 3 łyżki likieru kawowego
- 250ml śmietany kremówki
- kakao w proszku
Miękkie masło i 150g cukru ucierać razem aż cukier się rozpuści. Stopniowo dodawać jajka, całość ubić na gęsty krem.
Piekarnik rozgrzać do 175st. Formę o średnicy 26cm. wyłożyć papierem do pieczenia.
100g czekolady połamać na kawałki i roztopić w kąpieli wodnej. Dodać do masy maślano-jajecznej, wymieszać, dodać kawę i migdały. Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiać i wymieszać z masą. Ciasto przelać do formy i piec ok 35 minut.
Upieczone ostrożnie przewrócić na kratkę, zdjąć papier, włożyć ciasto ponownie do formy. Białe wino wymieszać z likierem kawowym i nasączyć gorące ciasto. Odstawić do ostygnięcia. Śmietankę ubić na sztywno z resztą cukru i rozsmarować na gorze ciasta. Pozostałą czekoladę zetrzeć na wiórki i wyłożyć na śmietanę Posypać wierzch kakao.
Bardzo ładnie wygląda:) U mnie też buro i ponuro
OdpowiedzUsuńeleganckie :)
OdpowiedzUsuńYummy & Tasty
cudowne! Juz na sam wygląd poprawia nastrój :)
OdpowiedzUsuńCudne ciasto :)
OdpowiedzUsuńno dobra, przyznam się, o deszcz to ja się modliłam żeby jeszcze coś wyrosło w moim lesie, ale na znaczące obniżenie temperatury to się nie zgadzałam! dobrze, że chociaż można popatrzeć na takie piękne ciacho gdy za oknem paskudnie
OdpowiedzUsuńMają z Tobą dobrze Ci Twoi bliscy...ciasto jest piękne...a u mnie pogoda równie paskudna....miejmy nadzieję że będzie jeszcze ciepełko:-)
OdpowiedzUsuńDziewczyny dziekuje za miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńsuper... delikatne,z kawą i czekoladą i bita śmietana... rozmarzyłam się ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, dlaczego gdzieś zapodziało się to kochane słońce, wysokie temperatury, ciepły wiaterek... :( u nas tak zimno, że nawet nosa nie chce się na dwór wystawiać :(
OdpowiedzUsuńProstota w eleganckim wydaniu. Idealne na popołudniową kawke lub herbatkę.
OdpowiedzUsuńrozpustne winne ciasto! wygląda fenomenalnie i elegancko jak już zauważyła wcześniej małgo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
rozpustne? fajne skojarzenie:) podoba mi sie.
OdpowiedzUsuń