Zupa cebulowa pomidorowa z lekkim pazurem
To nasza druga ulubiona zupa pomidorowa, jest wynikiem smaków które w naszej kuchni dominują. Jest słodko-ostra, mocno pomidorowa, z lekką hiszpańską utą. Dołączam ją do akcji "Pomidorowa Pudliszkowa".
Zupa cebulowa pomidorowa z lekkim pazurem
- 2-3 duże marchewki
- 1 pietruszka
- 1/2 selera
- 1/2 pora
- cebula
- porcja rosołowa z kurczaka
- pęczek świeżej natki pietruszki
- kilka gałązek lubczyku
- 3-5 zabków czosnku
- 4-6 cebul (w zależności od wielkości)
- 200g koncentratu pomidorowego Pudliszki ze słoiczka
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- sól
- pieprz świeżo zmielony
- po1 łyżeczce czerwonej papryki słodkiej i ostrej
- łyżka otartego oregano
- szczypta kuminu
- odrobina cukru
- ser kozi starty
- kukurydza z puszki
Do garnka wkładam umytą porcję rosołową, oczyszczoną marchew, pietruszkę, seler, por, pęczek natki i lubczyk. Całość zalewam zimną wodą. Cebule opalam na gazie i dorzucam do garnka. Gotuję, lekko uchyloną zupę na malutkim ogniu ok 2 godziny. Doprawiam solą i pieprzem. Gdy wywar jest gotowy przecedzam go i odstawiam.
Obrana cebulę posiekać w piórka, obsmażyć na oliwie. Dodać obrany i posiekany drobno czosnek. Dodać koncentrat pomidorowy, przesmażyć go żeby się skarmelizował, podlać chochlą wywaru, przelać wszystko do
garnka z wywarem, doprawić solą, pieprzem, cukrem, paprykami, kuminem, oregano i na wolnym ogniu podgotować ok. 7-10 minut, tak by cebula nie
straciła swej jędrności a smaki się przegryzły. Zupa jest slodka dzięki cebuli i pikantna dzięki czosnkowi i dodanym przyprawom. Ma
swój wyrazisty smak. Na koniec wsypuję do zupy przecedzoną kukurydze. Na talerzu każdą porcje posypuję startym kozim serem. Podaje z grzankami z bułki usmażonymi na oliwie z oliwek, posypanymi oregano i startym kozim serem.
Cudowna zupka. Ten kumin to musi być to.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba taka wersja
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować takie pomidorowej :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wygląda!
OdpowiedzUsuńLubię takie mocno pomidorowe pomidorówki :)
Smakowicie wygląda!:))
OdpowiedzUsuńFajna wersja zupy i piękny kolorek :-)
OdpowiedzUsuń