Pomarańczowe trufelki
Od jakiegoś czasu trufle towarzyszą nam w okresie świątecznym jako stały element tego okresu. Najczęściej są robione jako niespodzianki-prezenty dla rodziny od najmłodszej osoby w rodzinie. W tym roku zmieniłyśmy ich smak na pomarańczowy dzięki dodatkowi likieru. Równie dobrze likier można zastąpić odrobiną aromatu pomarańczowego, a ich kształt dowolnie modelować.
- czekolada gorzka 200 g
- szampan 100 mililitrów
- likier pomarańczowy najlepiej COINTREAU 2 łyżki
- starta drobno skórka z pomarańczy
- kakao gorzkie
- miód 2 łyżki
Czekoladę deserową rozpuszczamy w kąpieli wodnej nad garnkiem z gorącą wodą. Stopniowo dodajemy szampana mieszając aż czekolada się "zbryli", następnie likier pomarańczowy i mieszamy dokładnie. Dodajemy miód oraz startą skórkę pomarańczową, mieszamy aż konsystencją czekolady powróci do poprzedniego stanu. Masę wkładamy na 30 min. do lodówki. Po wyciągnięciu z lodówki, robimy kuleczki i obtaczamy je w ciemnym kakao. Można zapakować do woreczków na prezent gwiazdkowy.
Podobają mi się te trufelki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, chcę mieć takie zawsze pod ręką, w sam raz, żeby napakować nimi kieszeń zimowego płaszczyka :D
OdpowiedzUsuńKażdy obdarowany takim małym słodkim cudeńkiem powinien być zachwycony :]
OdpowiedzUsuńpijane trufelki, super na prezent.
OdpowiedzUsuńTakie domowe slodkosci to doskonaly prezent!
OdpowiedzUsuńŚwietne te trufle! Z wyrazistą nutą...mniam :)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam!
OdpowiedzUsuńdostanę takie na prezencik? xd
Trufelki jakie lubię :) Fajnie gdyby mi ktoś takie sprezentował :)
OdpowiedzUsuńTakie alkohole w trufelkach muszą być cudowne.
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie te trufeki to naprawde dobra rzecz.
OdpowiedzUsuń