Zupa ziemniaczano-pieczarkowa
Zupa ekspresowa, gdy się nie ma pomysłu na obiad, a trzeba zapchać puste żołądki w taki nieprzyjemny, zimny dzień. Dzięki ziemniakom jest syta, czosnkowi rozgrzewająca, a pieczarkom aromatyczna.
Zupa ziemniaczano-pieczarkowa
- kilkanaście pieczarek
- 3 obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki
- 1-2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- średnia marchewka
- 600 ml bulionu warzywnego
- pęczek natki pietruszki
- sól, pieprz,
- 3 łyżki masła
- kromki chleba
Gdy zupa jest gotowa miksuję ją, ale niezbyt dokładnie, tak by kawałki warzyw były wyczuwalne.
Pieczarki kroje w plastry. Na patelni na maśle smażę pieczarki na złoty kolor, posypując tylko solą i pieprzem. Gdy się obrumienią większą część wkładam do zupy, mieszam, posypuję natką pietruszki i przyprawiam jeśli jest taka potrzeba. Zupę wlewam na talerze, na wierzch układam plastry pieczarek i posypuje świeżo zmielonym pieprzem i natką.
Podaję z chlebem usmażonym na patelni, posmarowanym ząbkiem czosnku.
Bardzo lubimy taką zupkę, pyszna wyszła:)
OdpowiedzUsuńTeraz jest najlepszy czas na zupy, rozgrzewające i energetyczne. Twoja wygląda bardzo zachęcająco!
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię takie zupy na szybko i z tego co akurat jest
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda.Chętnie bym się nią teraz poczęstowała :)
OdpowiedzUsuńAle pysznie, ja kocham wszystkie zupy, więc chętnie teraz zjadłabym taką miseczkę.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie. Uwielbiam takie zupy :)
OdpowiedzUsuńdzieki i polecam.
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie jadłam takiej zupki :( ale muszę koniecznie spróbować, bo wygląda wspaniale :)
UsuńZ nieba mi spadasz. Nie mam weny ostatnio. w kuchni króluje mąż. Pieczarki mam, więc już wiem jaka zupa jutro zagości.
OdpowiedzUsuńpolecam polecam dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńTwoja zupka wyglada naprawde smakowicie:)
OdpowiedzUsuńHm, zupa wygląda bardzo fajnie i smakowicie, przy czym ja bym ją jeszcze pogotowała troszkę z pieczarkami w środku, żeby przeszła mocniej ich smakiem :D
OdpowiedzUsuń