Kurczak w ostrym sosie paprykowym

Orientalne dania goszczą u nas najczęściej wtedy kiedy trzeba zrobić ekspresowy obiad. Tak było dzisiaj. Szybko, bo w 30 minut, pysznie, ostro, zdrowo i kolorowo. I jak tu nie kochać chińszczyzny :)



Kurczak w ostrym sosie paprykowym

  • podwójna pierś z kurczaka
  • 2 łyżki oleju
  • 2 duże posiekane ząbki czosnku
  • 1 papryka czerwona
  • garść kiełek fasoli mung
  • szklanka posiekanej kapusty pekińskiej
  • cebula dymka
  • łyżeczka octu ryżowego
  • 2 łyżki jasnego sosu sojowego
  • mała papryczka tajska chilli
  • 1/2 lub1 łyżeczka sambal oelek
  • trochę posiekanej natki lub kolendry
  • 1 lub 1 i 1/2 szklanki bulionu drobiowego
  • szczypta pieprzu
  • łyżka oleju sezamowego
  • opakowanie makaronu sojowego

Piersi pokroić w cienkie paseczki, paprykę również, cebulę w kostkę. Na patelni lub w woku rozgrzać olej, dodać mięso z czosnkiem i obsmażyć. Dodać paprykę, cebulę, sos sojowy, papryczkę chili drobno posiekaną i smażyć razem kilka minut aż mięso się przyrumieni. Następnie dodać ocet ryżowy, olej sezamowy, bulion i gotować przez kilka minut aż się sos lekko zredukuje. Na koniec doprawić sambal oelek tyle wg was potrzeba dla ostrości dania oraz pieprzem i posiekaną natką lub kolendrą. Jeśli sosu jest za dużo wystarczy 1 łyżeczkę mąki ziemniaczanej zmieszać z odrobiną wody i zagęścić sos.        
Makaron sojowy zalać wrzątkiem, gdy zmięknie odcedzić. Kurczaka podać na porcji makaronu, posypać zieloną częścią dymki.  





10 komentarzy:

  1. ależ smacznie wygląda :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. chińszczyznę się u mni kocha i to bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie kolorowe dania!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale pysznie, zrobię w sobotę jakąś kombinację, makaron ryżowy mam zawsze w domu;) Zdjęcie drugie przemawia do mnie jak nie wiem co, aż dziś bym zjadła, ale zupa szczawiowa już prawie ugotowana... Dziękuję za inspirację!

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie dania bardzo lubię i też najczęściej sięgam po takie przepisy, gdy nie mam zbyt wiele czasu

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojj coś dla mnie!!! Nie dość, że na ostro to jeszcze makaron sojowy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz racje nie ma jak jakies azjatyckie jadlo, kiedy czasu brak. Bardzo smakowite, to rowniez jeden z moich ulubionych zestawow na szybko.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger