Pieczony kurczak w bułce tartej
To był eksperyment, kurczak pieczony w całości w panierce jak do kotleta. Trochę ryzykowne ale się udało. Skorupka chrupiąca, smak pyszny, obiad udany.
Kurczak raz - poproszę...
- 1,20kg kurczak
- szklanka bułki tartej
- 2-3 ząbki czosnku
- mąka pszenna
- jajko
- sól
- pieprz
- przyprawy ulubione
- 100 g masła
Kurczaka umyć, osuszyć. Przyprawić solą, pieprzem, czosnkiem i ulubionymi przyprawami. Odstawić np na całą noc do lodówki. Piekarnik rozgrzać do 190st, włożyć kurczaka na ruszt postawiony na brytfance. Piec przez 40 minut. Następnie wyjąć, obtoczyć dokładnie w mące, posmarować jajkiem, obsypać dokładnie bułką tartą. Wstawić ponownie do piekarnika na ruszt, obłożyć wiórkami masła i piec kolejne 30-40minut, do zrumienienia i miękkości. Co jakiś czas polać sosem z pieczenia lub smarować rozpuszczonym masłem. Jeśli macie kurczaki małe takie na 1 osobę, to można pominąć etap pierwszego pieczenia, tylko od razu je obtoczyć w mące, jajku i bułce i tak piec przez 50 minut.
Ależ ja lubię takie eksperymenty :)
OdpowiedzUsuńdla mnie coś nowego, ale bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńfajne tym bardziej, ze bardzo lubia kurczaka:)
OdpowiedzUsuńkurczaka jesc oczywiscie:)
OdpowiedzUsuńdzieki. spróbujcie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł! I wygląda naprawdę smacznie... ;)
OdpowiedzUsuńMega pomysl
OdpowiedzUsuń