Pavlova z egzotycznymi owocami
Dzisiaj szybki krótki wpis.. jeden z naszych ulubionych letnich deserów czyli nieśmiertelna, klasyczna pavlova. Tym razem niestety owoców nie umiałam znaleźć, jakoś ani truskawki (jeszcze te nie nasze) mi nie podeszły, malin jeszcze nie ma, kiwi w sklepie nie było, dlatego sięgnęłam na półkę po puszki owoców tropikalnych. I nie zawiodłam się, bo mimo że były słodkie i tak się świetnie skomponowały z bezą i śmietaną. Deser jak zwykle zbyt szybko zniknął :) Przepis od Doroty.
Pavlova z egzotycznymi owocami
- 2 puszki owoców egzotycznych
- 6 białek w temp. pokojowej
- 300 g cukru pudru
- łyżeczka octu winnego
- 1 łyżeczka mąki kartoflanej
- 500 ml śmietany kremówki
- starta czekolada
Białka ubić na sztywno - pod koniec dodawać po łyżce 300g cukru pudru i ubijać dalej na sztywno. Potem dodać łyżeczkę mąki kartoflanej i łyżeczkę octu winnego. Wymieszać ręcznie delikatnie. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Pianę wyłożyć na papier i uformować w okrąg. Rozgrzać piekarnik do 180st.
Wstawić do pieca nagrzanego do 180st, a po 5 min przykręcić temperaturę na 150st. Piec 1,5 godziny. Studzić, a raczej suszyć bezę w uchylonym piekarniku. Wystudzoną bezę przełożyć na paterę.
Kremówkę ubić na sztywno. Owoce dobrze odcedzić.
Na wierzch bezy wyłożyć ubitą śmietanę i owoce i posypać startą czekoladą.
ojacięprzepraszam! ale boska! dawno nie robiłam i chyba już muszę - na pewno muszę!
OdpowiedzUsuńA ja nie robiłam nigdy i nigdy nie jadłam;( Tyle jeszcze przede mną, życia mi nie starczy.
OdpowiedzUsuńPavlova przepiękna, wygląda bardzo smakowicie! Pycha!
ojj tak ona jest pyszna;)) ja mam zamiar w końcu w tym roku zrobic czekoladową
OdpowiedzUsuńCudowny, letni deser!
OdpowiedzUsuńWyglada mega apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńImponująca :-)
OdpowiedzUsuńPavlovej nigdy nie odmówię, mniam!!!
OdpowiedzUsuńBrak mi słów. Przełykam tylko ślinę!
OdpowiedzUsuńsuper! to po Food Blogger Fest Cie na to naszlo?
OdpowiedzUsuń