Galette z brzoskwiniami

Cierpiałam wczoraj na nadmiar brzoskwiń, nie bardzo wiedząc co z nich zrobić. Najlepiej pasowało mi ciasto, dlatego poszperałam po necie i znalazłam przepis na galette peach. Ogólny zarys ciasta pozostał, zmieniłam tylko samo wykonanie ciasta na swoje sprawdzone półkruche. Ciasto łatwe, szybkie, do wykonania chyba z każdymi owocami. I znowu szybko wyparowało :)    

Galette z brzoskwiniami

na ciasto:

• 250 g mąki pszennej
• 125 g masła zimnego
• jajko
• łyżka cukru
• 1/2 łyżeczki soli
• 50ml lodowatej wody

owocowy farsz:

• 7 małych brzoskwiń (4 duże)
• łyżka mąki kartoflanej
• 2 łyżki cukru
• sok z 1/2 cytryny
• garść żurawiny suszonej
• trochę bułki tartej
• jajko
• cukier puder do posypania wierzchu

W misce połączyć mąkę, cukier i sól. Dodać posiekane masło i wyrobić razem tak żeby powstało coś jak "grudki piasku". Dodać jajko i wodę, zagnieść ciasto  na jednolitą masę. Zawinąć ciasto w folię szczelnie i schłodzić przez 1 godzinę w lodówce. 

Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Następnie na posypanym mąką blacie rozwałkować ciasto na grubsze koło (u mnie tortownica 20cm). Przenieś ciasto najlepiej zawinięte na ściereczce na wałku do tortownicy, wyłożyć dno i boki ciastem, wstawić do lodówki na czas robienie farszu.

Rozgrzać piekarnik do 190 stopni. Brzoskwinie pokroić na plasterki. Dodać cukier, sok cytrynowy, mąkę kartoflaną, żurawinę, wymieszać. Dno tortownicy z ciastem posypać bułką tartą. Ułożyć mieszankę owoców w środku  ciasta, pozostawiając granicę około 2 cm wokół zewnętrznej krawędzi. Delikatnie złożyć brzegi ciasto się nad owocami, nadając brzegom ciasta kształt plisów. Posmarować ciasto rozkłóconym jajkiem. 

Piec na środkowej półce piekarnika aż ciasto będzie rumiane ok 45-50 minut. Zostawić galette w blaszce i pozwolić mu odpocząć. Ostudzone wyjąć i przesunąć na półmisek.   Posypać cukrem pudrem.