Tex-mex ponownie zaprasza
Dzisiejszy wpis jest również wpisem sponsorowanym z wykorzystaniem produktów firmy Santa Maria do kuchni tex-mex. Użyte przeze mnie salsy i przyprawy można zakupić w ich sklepie internetowym
Tortilla ze smażoną miruną oraz salsą warzywną
- 3 tortille pszenne Santa Maria
- 1/2 słoiczka salsy warzywnej Santa Maria
- 3 filety miruny
- mąka
- jajko
- sałata lodowa i karbowana
- papryka czerwona
- sól i pieprz
- limonka
- 2-3 łyżki masła
- 2-3 łyżki oleju
Filety z miruny opłukać, posolić, skropić sokiem z limonki. Odstawić na 1h. Do jednego talerza wybić jajko, dodać ciut soli i pieprzu, wymieszać, drugiego talerza wsypać mąkę. Rybę obtaczać najpierw w jajku potem w mące. Smażyć na rumiano na rozgrzanej mieszance oliwy i masła. Usmażone pokroić na 2-3 kawałki.
Każdą tortillę lekko pogrzać na suchej patelni. Paprykę pokroić w paski, sałatę poszarpać na kawałki. Tortille posmarować salsą, położyć na nich trochę sałaty, papryki i kawałki usmażonej miruny, skropić limonką. Ponownie dać trochę salsy i zawinąć wszystko ściśle. Podawać z limonką.
Skrzydełka kurczaka w marynacie burrito i soku z pomarańczy
- 12 skrzydełek z kurczaka
- 2 łyżki przyprawy do burrito Santa Maria
- sok z limonki
- sok z pomarańczy
- łyżeczka mielonego chilli
- 3 łyżki oleju
Rozgrzać grill lub patelnię z olejem i smażyć skrzydełka przez ok 15-20 minut obracając co jakiś czas, żeby nie przywarły do dna.
takie pyszne skrzydełka z chęcią bym zjadła - mam nawet przyprawę do Burito, co prawda innej firmy, ale trudno...
OdpowiedzUsuńuwielbiam tortille w każdej postaci! pychota
OdpowiedzUsuńTe skrzydełka wyglądają naprawdę smakowicie ;-).
OdpowiedzUsuńJaaa, ale piękne te skrzydełka:-)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że pomysł z miruną bardzo mnie zaciekawiła, ja kupiłam tortille na tygodniu meksykańskim w lidlu, do tego fasola chilli i ostra papryka, na pewno spróbuję w zestawie z rybką:)
OdpowiedzUsuńGosiu nie każdy przepada za rybką, w takiej tortilli udało mi sie z powodzeniem ją przemycić.
Usuń