Cytrusowy grillowany kurczak
Pomysł na to danie znalazłam w książce "Sztuka grillowania". Jestem wzrokowcem więc urzekło mnie cudnie kolorowe zdjęcie kurczaka, który wyglądał niezwykle apetycznie. Postanowiłam go zrobić, żeby przekonać się czy na moim talerzu będzie on równie apetyczny i smaczny. Okazało się że tak, książka nie kłamała, zdjęcie także, obiad był palce lizać. A na zimno udko było wręcz rewelacyjne. Polecam póki sezon na grilla trwa.
- 3 udka z kurczaka
- 75g masła
- 1/2 łyżeczki tabasco
- sól
- pieprz
- 3 ząbki czosnku
- 1,5 limonki
- 2 duże pomarańcze
- oliwki zielone
- 100 ml oliwy z oliwek
- 3 łyżki słodkiego sosu chilli
- świeżo posiekana natka
Udka umyć, osuszyć, podzielić na palki i podudzia.. Masło wymieszać z solą, pieprze, tabasco. czosnek obrać, przecisnąć przez praskę, dodać do masła, wszystko razem utrzeć. Masą natrzeć kurczaka, również pod skórą. Odstawić na min 1 godzinę.
Rozgrzać grill (może być elektryczny jaku mnie), położyć kawałki kurczaka i grillować je przez ok 40 minut, aż skórka będzie prawie brązowa.
Przygotować sos: obrać zesterem jedną pomarańczę, z tej i połowy drugiej wycisnąć sok, z limonek również. Oliwę wymieszać z sosem chilli, skórką z pomarańczy i sokami z owoców, dodać cale oliwki. Sos podgrzać. Odstawić. Zgrillowane mięso przełożyć do naczynia, polać sosem, udekorować plasterkami pozostałej pomarańczy, posypać posiekaną natką.
Wygląda przepysznie i pięknie!
OdpowiedzUsuńJem oczami i wiem,że muszę go zrobić.
Za wspaniałe potrawy, za pyszne zdjęcia, za dobre rady... zapraszam Cię do Versatile Blogger Award;)
OdpowiedzUsuńWięcej w linku http://mojetworyprzetwory.blogspot.com/2012/08/versatile-blogger-award.html.
o zgadzam się, bardzo apetyczne
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, kurczak prezentuje się niezwykle apetycznie:)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do zabawy: http://mieszalniasmakow.blogspot.com/2012/08/versatile-blogger-award.html
udka lubię:)
OdpowiedzUsuń