Bułeczki dyniowe czyli pumpkin knots

Ten przepis miał się pojawić rano ale nie zdążyłam... a szkoda bo dzisiaj na blogach oczywiście królują  dynie.. a u mnie po wczorajszym wydrążaniu dyni została cała miska dyniowego farszu, dlatego postanowiłam zrobić na rano dyniowe bułeczki supełki. Podobne już kiedyś robiłam ale nie z dyniowym składnikiem. A po przepis sięgnęłam do Oliwki . W takcie pieczenia w domu unosił się obłędny zapach czosnku i ziół, a poranne śniadanko to była pyszna rozpusta. 
Przepis dołączam do Festiwalu Dyniowego.

bulki, dynia, bernika, kulinarny pamietnik, sniadanie


Bułeczki dyniowe czyli pumpkin knots 
  • 1/2 szklanki puree z dyni
  • 20 g świeżych drożdży
  • 1/2 szklanki ciepłego mleka
  • 3/4 łyżeczki soli
  • 1 płaska łyżeczka cukru
  • 1,5 szklanki mąki pszennej 
  • 1 szklanka mąki chlebowej typ 750
do posmarowania:
  • 2 łyżki masła
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka ziół prowansalskich


Mleko podgrzej. Dodaj do niego pokruszone drożdże i łyżeczkę cukru. Odstaw na kilka minut aż drożdże się "ruszą". Wlej je do misy miksera, dodaj pozostałe składniki. Całość zagniatamy ręcznie lub mikserem za pomocą haka ok 10 minut. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w cieple miejsce na godzinkę do wyrośnięcia.
Następnie ciasto wykładamy na stolnice obsypaną mąką i dzielimy na równe porcje na ok 10 szt bułek. Z każdej porcji ciasta robimy wałeczek ok 20 cm długości, zawiązujemy w supełek a końce - jeden zawijamy pod spód a drugi na  górę. Polecam tę instrukcję. Gotowe bułeczki kładziemy na papier do pieczenia i odstawiamy do wyrośnięcia na 20 minut. Masło topimy, dodajemy przeciśnięty czosnek i zioła, mieszamy i tym smarujemy bułeczki. Wstawiamy na 15 minut do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Jeśli są mało rumiane wystarczy trochę dłużej piec. A potem zajadamy się ze smakiem.

puree z dyni robimy poprzez:
1) ugotowanie pokrojonej w kostkę dyni na parze do miękkości (ok. 40 minut)

2) "pieczenie" dyni do miękkości na najwyżej mocy mikrofalówki (ok. 15 minut)
3) upieczenie przekrojonej dyni (ze skórką) w piekarniku, w 180 st. C do miękkości (ok. 50-60 minut) 



bulki, dynia, bernika, kulinarny pamietnik, sniadanie



3 komentarze:

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger