Zupa pomidorowa z soczewicą i masłem orzechowym
Masło orzechowe do zupy? Tak wyobrażacie sobie? Sama nie wierzyłam ale smak jest boski. O tym dodatku przeczytałam kiedyś w jakiejś babskiej gazecie, dość mocno mnie to zaintrygowało, potem nie było okazji wypróbować tego pomysłu, aż do teraz, gdy ugotowałam swoja zwyczajną zupę cebulowo-pomidorową, z lekkimi zmianami, bo dodałam soczewice bo mi się pałętała po szafce i postanowiłam że raz kozie śmierć. Córka patrzyła podejrzanie na te moje poczynania, ale kiedy dałam jej spróbować zupy z kubeczka stwierdziła tylko BOMBA i poprosiła od razu o jedną porcję. I kto by pomyślał że coś takiego może tak zmienić charakter zwykłej pomidorówki.
Zupa pomidorowa z soczewicą i masłem orzechowym
- 1,5 l rosołu lub bulionu
- 4-5 cebul (w zależności od wielkości)
- 2 pomidory
- 150 g koncentratu pomidorowego
- 3 łyżki oliwy
- sól
- pieprz świeżo zmielony
- 1,5 łyżeczki pasty sambal oelek
- 5 cm kawałek imbiru
- ząbek czosnku
- szczypta kuminu
- łyżka otartego oregano, gałązka świeżego
- odrobina cukru
- szklanka zielonej soczewicy (niepełna)
- 2 łyżki masła orzechowego
Rosół lub bulion podgrzać. Obraną cebulę posiekać w piórka, imbir zetrzeć na tarce, czosnek drobno posiekać, pomidory pokroić w kostkę.
Na dnie garnka rozgrzać 2 łyżki oliwy, podsmażyć cebule, dodać imbir, czosnek, chwilę razem go przesmażyć. Dodać pomidory i koncentrat pomidorowy, dusić chwilę, podlać chochlą bulionu, wymieszać, zalać pozostałym bulionem, dodać soczewicę, sambal oelek, doprawić solą, pieprzem, cukrem, kuminem, oregano i na wolnym ogniu podgotować ok. 15 minut, tak by cebula nie straciła swej jędrności, a soczewica zmiękła, ale się nie rozgotowała. Do kubeczka odlać trochę zupy, dodać masło orzechowe, rozprowadzić dokładnie a następnie przelać do garnka i wymieszać.
Zupa jest słodka dzięki cebuli, pikantna dzięki przyprawom i pyszny, niesamowity smak dzięki masłu.
Co jak co, ale takiego wydania pomidorówki nigdy nie widzialam ;) Zaintrygowałaś mnie.
OdpowiedzUsuńfajny przepis:) i takie sliczne zdjecia:)
OdpowiedzUsuńPodoba i się taki dodatek. Chyba wypróbuję!
OdpowiedzUsuńz soczewica czasem robie, ale bardzo mi sie podoba dodatek masla orzechowego ;)) bardzo ciekawy dodatek
OdpowiedzUsuńnigdy by mi nie przyszło do głowy dodać masło orzechowe do zupy:D zaintrygowałaś mnie swoim przepisem, od razu mam ochotę biec i gotować coś podobnego;)pycha
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie. Zapisujemy do wypróbowania :-) Dzięki i pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńcoś czuję, że ta zupa bardzo by mi posmakowała :)
OdpowiedzUsuńA może powiedzieć jakiego masła orzechowego użyłaś?
OdpowiedzUsuńtak mialam jeszcze z amarykanstkiego tygodnia w Lidlu.
Usuńciesze sie ze wam sie podoba, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMasło orzechowe zawsze i wszędzie ale w zupie to jeszcze nie widziałam :) Chociaż smakowo komponuje mi się to całkiem nieźle, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo intrygujące połączenie!
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jak smakuje taka zupa :)
OdpowiedzUsuńZapewniam ze pysznie:)
OdpowiedzUsuńNa pewno pyszna:-))
OdpowiedzUsuńTa zupa musi być wspaniała i rozgrzewają. Smaki zdecydowanie do mnie przemawiają :) A do tego ładne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń..i ja spróbuję... słoik masła orzechowego popada w zapomnienie w szafce kuchennej, wierzę, że masło orzechowe jako przyprawa musiało wypaść szałowo. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTa przepyszna zupa gosci u nas przynajmniej raz w miesiacu, w ogromnej ilosci, jako ze wszyscy w rodzince i wsrod przyjaciol ja pokochali :-)Bardzo dziekuje za rewelacyjny przepis!!!!!!! :-)
OdpowiedzUsuńo rany dziękuję za cudowny komentarz. jest mi niezmiernie milo. polecam się na przyszłość.
Usuńzaraz ją zrobię:)
OdpowiedzUsuńpolecam, warto. wczoraj zrobiłam ja ponownie. córka zjadła dwie miski.
UsuńU nas też gości ta zupka, a mój maz zaprasza na nią znajomych. I oczywiście nie pozwala zdradzić przepisu.
OdpowiedzUsuńbardzo sie ciesze! pozdrawiam
UsuńMasło masłem wypróbuję ten składnik do zupy pomidorowej - ale na pewno wypróbuję soczewicę z pomidorówką bo to soczewica króluje w moim domu
OdpowiedzUsuń