Pierogi domowe na maślance z mięsem
Uwielbiacie pierogi? To podobno nasz najlepszy produkt eksportowy, to własnie z pierogami kojarzy się turystom nasza kuchnia, w końcu co jak co ale pierogów to my się nie musimy wstydzić z mięsem z kapusta i grzybami, ruskie, z serem, na słodko ostatnio popularne z krewetkami... do wyboru do koloru.
I tak pewnie ile gospodyń kucharek tyle przepisów na to jedyne idealne ciasto. Ja tez do tej pory taki miałam i myślałam ze jest super, jednak kiedy przeczytałam na forum gazety o idealnych pierogach zrobionych tylko z maki i maślanki nie zawahałam się ani na moment żeby to sprawdzić. I co? No i kochani muszę wam powiedzieć ze to faktycznie jest ciasto idealne, nic dodać nic ująć nie pracowało mi się zadnym tak dobrze. A zrobione z niego pierogi z mięsem wzbudziły zachwyt rodziny. I tak się teraz zastanawiam dlaczego je tak rzadko robię, teraz wiem ze z tym ciastem jest to wyjątkowo łatwa szybka i przyjemna praca wiec domowe pierogi będą u nas częściej.
Autorka przepisu Fettinia jest wielka!
Autorka przepisu Fettinia jest wielka!
Pierogi domowe na maślance z mięsem
ciasto:- 1/2 kg maki
- 1/2 l maślanki
- 500 g mięsa mielonego wieprzowego najlepiej z łopatki
- cebula
- ząbek czosnku
- sol, pieprz
Najpierw przygotowujemy farsz, chodzi o to żeby ciasto nie było pierwsze bo czekając na farsz za bardzo nam wyschnie. Cebulę i czosnek drobno posiekać. Surowe mięso wymieszać z cebula, czosnkiem, dodać sol i pierz do smaku. Wyrobić na gładka masę. Odstawić na bok.
Przygotować ciasto. Na posypanej stolnice wysypać make, zrobić dołek i stopniowo wlewać maślankę, zagniatając ciasto. Po kilku minutach wyrobić gładkie, jednolite ciasto. Stolnice podsypać maka, rozwałkować ciasto na bardzo cienki placek. Następnie szklanka wykrawać kółka, nakładać na nie porcje farszu, zlepić brzegi ciasta formując pierogi.
Zagotować osolona wodę i ugotować w niej pierogi.
Okrasić smażoną drobna posiekana cebula.
Pyszność, pierogi zawsze i w każdym wydaniu.
OdpowiedzUsuńdziekuje i pozdrawiam
Usuńuwielbiam pierożki a te wyglądają prze-pysznie !:)
OdpowiedzUsuńdziekuje i pozdrawiam
Usuńno właśnie ja ten wątek na gazecie tez czytałam milion razy i nie wiem czemu jeszcze tego przepisu nie wypróbowałam. Nie wiem czy próbować na święta czy zrobić z przepisu z którego zawsze korzystam. A takiego pierożka bym sobie chętnie zjadła ;))))
OdpowiedzUsuńwidzisz Iza czas zrobić. Fetti naprawde dała dobry przepis.
UsuńOd lat robię na kefirze, faktycznie ciasto jest bardzo plastyczne i nie rozkleja sie wcale, idealne. Twoje pierożki bardzo apetycznie się prezentują:-))Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńdziekuje i pozdrawiam. a skoro mowisz to z kefirem wyprobuje.
UsuńA to ciekawostka, na pewno sprawdzę, bo moja rodzina jest totalnie pierogowa i bardzo często je lepię w ilościach zastraszających ;)
OdpowiedzUsuńwarto naprawde. dziekuje i pozdrawiam
Usuńo ile z mięsem pierogów nie lubię, tak ta maślanka mnie zaintrygowała :)
OdpowiedzUsuńale to ciasto pasuje do każdych pierogów nie tylko z mięsem.
Usuńna maślance? ciekawe.
OdpowiedzUsuńależ ja kocham pierogi!
tak rewelacyjne. dziekuje i pozdrawiam
Usuńale apetyczne:) zjadłabym na obiadek:D
OdpowiedzUsuńdziękuje i pozdrawiam.
UsuńJa ze swojego ciasta też jestem zadowolony, ale na pewno wypróbuję przed świętami :-)
OdpowiedzUsuńwarto, polecam.
UsuńSpróbuj zrobić podkarpackie krysze, czyli pierogi na maślance -pieczone, z kaszą i serem lub z innym farszem. Coś wspaniałego. Polecam, bo widzę, że lubisz eksperymenty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdzięki na pewno się skusze, bo nigdy ich nie jadłam.
UsuńPrzy tej ilości maślanki pierogi mi nie wyszły.Dałam 350 ml i już to było za dużo.Ciasto wyszło za klejące i musiałam podsypywać mąką by je w ogóle rozwałkować.A jak dałabym 0,5 litra to chyba by mi się całkiem rozpłynęło.Nie wiem,czemu tak mi wyszło.Pierogi wyszły raczej gumowate.Chyba zostanę przy swoim sprawdzonym przepisie.Jak sądzisz,co mogło być nie tak? Twoje wyglądają idealnie.
OdpowiedzUsuńprzykro mi :( tak sie wlasnie zastanawiam i nie wiem co sie mogło stać, ja robiłam je juz wiele razy i było zawsze ok, pomysl poszedł tez do znajomych i nikt sie nie żalił. może poczytasz na tym forum skąd przepis jest i on da ci odpowiedz co moglo byc nie tak. ilosc pozytywnych komentarzy swiadczy ze nie jest zly. http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,50957103.html
Usuń