Pałki kurczaka w sosie piwno-pomarańczowym
Pałki kurczaka to taka
wdzięczna cześć kurczaka o niezliczonej ilości sposobów przygotowania,
marynowania, ze za każdym razem ich smak może być inny. Ja tym razem do
marynaty postanowiłam wykorzystać piwo korzenne i pomarańcze. Aromat piwa był wystarczający
by nadać słodkawo dymny posmak pałkom, tak wiec żadnych przypraw nie trzeba było
już dodawać. Z marynaty i wytopionego tłuszczu z pałek powstał pyszny gesty
sos. Z tęsknoty za latem jest to danie idealne na zimowy obiad.
Pałki
kurczaka w sosie piwno-pomarańczowym
- 12 szt pałek z kurczaka
- duża pomarańcza
- szklanka piwa korzennego
- łyżeczka pasty z papryczek chilli (np. hariisa)
- 2 łyżki keczupu
- łyżeczka musztardy Dijon
- łyżka sosu sojowego
- 3 gałązki świeżego tymianku
- szczypta pieprzu świeżo zmielonego
W misce połączyć piwo korzenne, pastę chilli, keczup, musztardę,
sos sojowy, pieprz, sok z ½ pomarańczy i liście tymianku. Włożyć pałki wymieszać
dokładnie w marynacie, przykryć folia i wstawić na noc do lodówki. Następnego
dnia rozgrzać piekarnik do 180st. Przełożyć pałki z marynata do naczynia żaroodpornego
i piec przez 60 minut. Na koniec na gore ułoży plastry pomarańczy i piec razem
jeszcze 15 minut. Podawać najlepiej z
ziemniakami puree lub ryżem. Pałki można także położyć na grillu i tak je upiec.
Super apetyczne, narobiłaś mi smaku.
OdpowiedzUsuńdziekuje. pozdrawiam.
Usuńniezwykle zachęcająco wygląda, zrobię na pewno :)
OdpowiedzUsuńdziekuje. pozdrawiam.
Usuńja robię marynaty do mięs na piwie:) pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńtez robie często fajny smak ma takie mięso.
Usuńwyglądają bardzo apetycznie, chyba przekonasz mnie do piwnych marynat :)
OdpowiedzUsuńwarto Iza, warto.
Usuńapetyczne i pięknie podane:)
OdpowiedzUsuńdziekuje. pozdrawiam.
UsuńWyglądają extra:-)
OdpowiedzUsuńdziekuje. polecam.
UsuńNo, nieźle to wyglada! Wyobrażam sobie, że zapach tez musiał być szałowy...
OdpowiedzUsuńdziękuje. polecam.
UsuńCieszy oko i wyglada tak akurat na ten dzisiejszy zimowy dzien ;))
OdpowiedzUsuńoj tak, rozgrzewająco i letnio. pozdrawiam.
UsuńBerniko, ależ apetyczne te Twoje pałki :) A ja już tak dawno nie przygotowywałam mięcha z alkoholem, że tęskno mi do niego, oj tęskno :D
OdpowiedzUsuń:) milo mi to słyszeć. pozdrawaiam.
Usuńobłędnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńdziękuję. pozdrawiam.
UsuńPodejrzewam, że to to piwo poszło do kurczaka. Super pomysł.
OdpowiedzUsuńdzieki. pijane palki:)
Usuńz pomarańczami robiłam kiedyś kurczaka i był pyszny ciekawy jest do tego wszystkiego dodatek piwa
OdpowiedzUsuńlekko słodki, aromatyczny. polecam.
Usuń