Ciasto niespodzianka z cukierkami i galaretkami
Czy tort może być niespodzianka? A może, bo po przekrojeniu nie wiemy, co z niego nam wyskoczy. Długo zastanawiałam się, do czego użyć nowych galaretek, jak je nietypowo wykorzystać, by powstał fajny deser. Oglądając amerykańskie filmy podobało mi się jak w takcie urodzin dzieciaki walą kijem w zawieszonego u sufitu konia, a po uderzeniu wysypują się z niego słodycze. Postanowiłam, ze upiekę ciasto z którego również się coś wysypie - cukierki i galaretki. I co? I po pierwszej porażce, bo wyszedł zakalec, nie poddałam się i zrobiłam drugie ciasto, które wyszło, a efekt znowu zaskoczył nie tylko mnie. Ale jedna uwaga, wykorzystałam ciasto na biszkopt, jednak uważam ze lepsze byłoby ciasto twardsze np na babkę bo lekko oklapło i straciło kształt kuli.
ciasto:
- 4 jajka
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 3/4 szklanki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
krem:
- 400 g serka naturalnego
- 2 łyżki cukru pudru
dodatkowo:
- galaretki Mohito, Blue Curacao, Pink Margarita
- kolorowe drażetki
- posypka
Piekarnik nagrzać do 180 st. Oddzielić żółtka od białek. Obie maki przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia. Białka ubić na sztywną pianę. Następnie do białek stopniowo dodawać cukier, a gdy go dodamy cały czas miksując dodawać po jednym żółtku. Mikser wyłączyć i dodawać stopniowo make mieszając łyżką drewnianą do połączenia się składników. Dwie miski - u mnie szklane o obwodzie u góry 20 cm – wysmarować masłem, wysypać bułką tarta, wlać do każdej po połowie ciasta. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 30 min. Po upieczeniu wyjąć i odstawić do ostygnięcia.
Zrobić galaretki. Galaretki w miseczkach wymieszać z wrzącą woda. I tu uwaga - w przypadku tych powinno się wlać wg instrukcji na opakowaniu 1,5 szklanki, ja radzę użyć tylko 200 ml, dzięki czemu ładnie zastygną, zachowają kształt po pokrojeniu i będą miały smak. Galaretki odstawić do zastygnięcia, następnie pokroić je w kostkę.
Zrobić krem: serek wymieszać z cukrem pudrem.
Ostygnięte biszkopty ostrożnie wyjąć z misek. Odwrócić tak żeby stały na węższym dole. Ostrym nożem wyciąć kolo z wierzchu tak by zostawić 1 cm brzegu. Delikatnie wybrać środek ciasta łyżką, tak aby nie uszkodzić boków i spodu. Ma powstać miejsce, w które wsypiemy nasze cukierki i galaretki. To samo zrobić z drugim ciastem.
Jedno ciasto ułożyć na talerzu, brzeg ciasta posmarować kremem. Do środka wsypać cukierki i włożyć kawałki galaretek. Przykryć wydrążonym drugim ciastem, dzięki czemu otrzymamy zamkniętą kule. Całość posmarować kremem. Posypać kolorowa posypka.
Wstawić na kilka minut do lodówki, a potem pokroić i zaskoczyć gości. A jak to dokładnie zrobić znajdziecie tutaj.
Wstawić na kilka minut do lodówki, a potem pokroić i zaskoczyć gości. A jak to dokładnie zrobić znajdziecie tutaj.
To jest wypiek idealny na dziecięce przyjęcia!
OdpowiedzUsuńtak zgadza sie. pozdrawiam.
UsuńPrzy rozkrojeniu, faktycznie niespodzianka i to jaka kolorowa :) Pewnie każdemu dziecku od razu zgotuje się uśmiech na twarzy :)
OdpowiedzUsuńoj tak . pozdrawiam.
Usuńświetny pomysł!!!!
OdpowiedzUsuńdziekuje.
Usuńo rany, ale bomba!:D dzieci byłby w siódmym niebie:D
OdpowiedzUsuńtak dla dzieci to jest idealne.
Usuńtakie niespodzianki lubię najbardziej:) świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńdziekuje. pozdrawiam.
UsuńWow... Genialny pomysł! Śliczne, słodkie, efektowne. Super! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo.
UsuńBernadeto jesteś niesamowita. Pomysł rewelacja.
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo.
UsuńŁał, rewelacja! Niezwykle oryginalny pomysł, taki tort zaskoczyłby każdego!
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo. pozdrawiam.
UsuńŚwietny pomysł! Rewelacyjny pomysł
OdpowiedzUsuńmilo mi pozdrawiam.
UsuńPiekłaś w szklanych miskach?? Nie pękły??
OdpowiedzUsuńtak ale to nie takie typowe cienkie szkło. to miski z Ikei takie http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10057251/#/90057252 tutaj jest na zdjęciu z sałatką. http://www.przepisy.pl/przepis/salatka-z-makrela
UsuńSama chciałam zrobić taki placek i mi się nie udał, nic, a nic, niestety, ale ciasto nie wytrzymało i się posypało wszystko, oczywiście dzieciaki rzuciły się z łyżeczkami i zjadły wszystko z apetytem, ale ja powinnam chyba wrócić do pieczenia tylko i wyłącznie kruchych ciasteczek
OdpowiedzUsuń