Marmurkowe ciasteczka galaretkowe
Gdy się matka nudzi w domu, to co może robić... na przykład ciasteczka wykorzystując do nich nowe galaretki smakowe. Ciasteczka są bardzo proste i ekspresowe, całość przygotowania zajęła mi 30 minut, wiec idealne dla niespodziewanych, małych gości. I jak się wam podobają? Idealne do pracy, szkoły, na piknik.
Marmurkowe ciasteczka galaretkowe
- 3,5 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1,5 szklanki masła
- 1 szklanka cukru,
- 1 jajko
- 1 łyżeczka wanilii
- 4 galaretki: Mohito, Blue Curacao, Pink Margarita, Pina Colada
Piekarnik nagrzać do 180 st. Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Make z proszkiem przesiać. Miękkie masło włożyć do miski i zmiksować razem cukrem. Gdy masa będzie kremowa dodać jajko i ekstrakt, wszystko ponownie wymieszać. Dodać make z proszkiem i wyrobić ciasto. Jeśli będzie nadal tłuste i będzie się kleiło do rak wystarczy dodać więcej mąki. Uformować kule i podzielić ja na tyle części, ile mamy kolorowych galaretek 3 lub 4. Do każdej części dodać po łyżce innej galaretki i wyrobić aż się zabarwia. Można tez dodać trochę barwnika dla intensywności koloru ale ja wolałam takie naturalne. Z ciasta uformować kulki o wielkości około 2 cm, a każdą kulkę dodatkowo obtoczyć jeszcze galaretce. Ułożyć je na blasze zostawiając miedzy nimi odstępy. Kuleczki spłaszczyć przyciskając je spodem talerzyka.
Piec 10 minut w temperaturze 180 stopni. Po wyjęciu z piekarnika zostawić na kilka minut na blasze, do studzenia. A jeszcze gorące można posypać dodatkowo galaretka.
Interesuje mnie szczerze ich smak. Jeszcze nie jadłam ciastek z galaretką w takiej postaci:)
OdpowiedzUsuńsa bardzo delikatne, miękkie i orzeźwiające.
Usuńwoowww ale bajer:) jeszcze takich ciasteczek nie widziałam:) śliczne są:D
OdpowiedzUsuńdziękuje i to bez barwników.
Usuńmam je też zapisane do zrobienia :) całkiem ładnie wyszły :)
OdpowiedzUsuńdziekuje.
Usuńfajnie wyglądają , takie małe kolorowe słodkości:)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo.
UsuńSą piękne! Zawsze słyszałam, że galaretki (żelatyny) się nie piecze, a Ty jednak pokazałaś, że można i na dodatek- smakuje ;) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńtak ten pomysł jest na 10+. i mnożna piec galaretki, sa pyszne.
Usuńale fajne mają kolorki ;)
OdpowiedzUsuńdziekuje.
UsuńKolory mają fenomenalne :D
OdpowiedzUsuńZapraszam
zdrowiezwyboru.blogspot.com
dziekuje.
UsuńKolorowe pięknotki :)
OdpowiedzUsuńFajne. A można użyć zwykłych galaretek? ile to jest 1,5 szkl masła?
OdpowiedzUsuńoczywiście, galaretki jakiekolwiek. ja mam miarki - szklanka i pół, wkładam do nich miękkie masło aż po brzeg i w ten sposób odmierzam.
Usuń