Kaczka w pomarańczach

Kaczka jest dla nas symbolem wyjątkowych okazji. Tym razem okazją był kolejny wolny dzień w środku tygodnia. Postanowiłam przygotować kaczkę, ale nie tak jak zawsze tylko zmienić jej smak w oparciu o pomarańcze i zrobić swoja wersje kaczki w pomarańczach. Dodam, że ze wszystkich do tej pory zrobionych kaczek ta smakowała mi najbardziej. Polecam.

 Kaczka w pomarańczach

• kaczka 2 kg
• 4 pomarańcze
• 1/2 główki czosnku 
• 2 łyżeczki octu balsamicznego
• świeży tymianek
• ok 1,5 łyżki soli
• łyżeczka pieprzu

Kaczkę umyć, osuszyć. Sól, pieprz i przeciśnięty przez praskę czosnek wymieszać i dokładnie natrzeć tym kaczkę, w środku i na zewnątrz. Zostawić na noc w lodowce. Następnego dnia rozgrzać piekarnik do 180 st (bez termoobiegu, tylko góra, dól). Jedną pomarańcze obrać i pokroić na cząstki. Następnie zrobić marynatę. Z drugiej pomarańczy zetrzeć skórkę i wycisnąć sok. Sok, skórkę z pomarańczy wymieszać z octem balsamicznym. Kaczkę włożyć do brytfanki. Do środka kaczki włożyć cząstki pomarańczy i 4 gałązki tymianku. Zaszyć otwór (kuper). Marynatą polać kaczkę. Kaczkę przykryć i wstawić do piekarnika na 45 min. Potem odwrócić na drugą stronę i piec kolejne 1 h. Następnie obłożyć kaczkę cząstkami nie obranej trzeciej pomarańczy, odkryć brytfankę i dopiekać aż się ładnie zrumieni, ok 20 min. Gotową kaczkę wyjąc, podzielić na części, udekorować na talerzu plasterkami czwartej pomarańczy i świeżym tymiankiem. Smacznego.