Boczek z grilla

Lato rozpoczęte a z nim sezon grillowy. Jednym z naszych ulubionych mięs oprócz karczku jest boczek. Zrobienie go na grillu ma te zaletę ze boczek maksymalnie się wytopi i nie będzie taki tłusty jak po zwykłym upieczeniu, za to będzie mięsny i soczysty. Polecam pieczenie mięs w całości są niezwykle soczyste i aromatyczne. Idealny na ciepło i zimno.

Boczek z grilla

• boczek ok 2 kg w płacie 
• główka czosnku
• 1/3 szklanki oleju
• łyżeczka świeżo zmielonego pieprzu
• łyżeczka soli
• łyżeczka sosu sojowego 
• łyżeczka rozmarynu (najlepiej świeże igiełki)
• łyżka papryki czerwonej 
• łyżka pasty cebulowej węgierskiej
• 2 liście laurowe
• 4 ziela angielskie

Boczek umyłam, osuszyłam, zostawiając go w całości. Czosnek przecisnęłam przez praskę i połączyłam z pozostałymi składnikami marynaty. Boczek posmarowałam marynata i dokładnie je w niej obtoczyłam. Talerz z boczkiem zakryłam folią i wstawiłam na noc do lodówki.

Grill (u mnie z kopułą) został maksymalnie rozgrzany. Na tackę dałam boczek, polałam pozostałą marynatą, przykryłam kopułą i boczek grillował się w środku przez ok. 2 h w 150 st. co jakiś czas go przewracając. To że z wierzchu jest bardziej przypieczony nie miało znaczenia bo środku pozostał nadal soczysty i miękki.