Pancakes z sosem jeżynowym

Właśnie się zorientowałam, ze na blogu nie pojawił się do tej pory ani jeden wpis poświęcony amerykańskim plackom czyli pancakes. A ze dzisiaj u córki nocowały koleżanki to utartym zwyczajem zawsze rano serwuje im pancakes. Córka ostatnio zarzuciła mi, ze gdyby nie one to w ogóle by ich nie jadła, bo jej to ja ich specjalnie nie robię, tylko gdy przyjdą koleżanki. Wiec postanowiłam naprawić swój błąd i serwować je częściej z sezonowymi owocami. Drugi składnik dzisiejszego śniadania rósł sobie jeszcze rano spokojnie za domem, którego zebranie opłaciłam własna krwią oddając się na pożarcie komarom, gdy zrywałam jeżyny. Ale co tam warto było, bo śniadanie wyszło przepyszne. Przepis, z którego korzystam od lat pochodzi o Asi. 

Pancakes z sosem jeżynowym 

• 1 i 1/4 szklanki mąki
• jajko
• 1 i 1/4 szklanki maślanki
• 1/4 szklanki cukru pudru
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka sody
• 1/4 szklanki oliwy (ja użyłam Rapso rzepakowego) 
• szczypta soli

sos jeżynowy:

• 2 szklanki jeżyn
• 2 łyżki cukru pudru (można dać 1)

Składniki na placuszki wystarczy włożyć do miski i wszystko dokładnie wymieszać za pomocą miksera lub trzepaczki, na jednolitą, gładką masę. Następnie rozgrzać patelnie na średnim ogniu i porcjami dawać łyżką ciasto, placuszki piec z każdej strony aż się zrumienią. Placki podać z sosem, posypane cukrem pudrem.

Sos: do garnuszka wsypać umyte, przebrane jeżyny, dodać cukier, gotować na małym ogniu, tak długo, aż owoce się zupełnie rozgotują cały czas mieszając. Gotowe, gdy powstanie gesty, słodki sos.