Leczo
Leczo jak zapewne wiecie to węgierska potrawa, przyrządzona z
pokrojonych w cząstki składników w gęstym pomidorowym sosie. Może być daniem
tylko z warzyw, a może mieć elementy mięsne jak kiełbasa, boczek a nawet
klopsiki z mięsa mielonego.
Ja leczo jadam jako samoistne danie z dodatkiem
chleba czy bułki, szczególnie latem i jesienią, kiedy warzywa są w przystępnej cenie.
Tak przyrządzone leczo, ale bez dodatku kiełbasy spokojnie można zapasteryzować
w słoikach i zostawić sobie gotowe na inne okazje zimą, ewentualnie zamrozić w
pojemniczkach i odgrzać, kiedy zabraknie nam czasu na przygotowanie obiadu lub
kolacji. Polecam.
Leczo na jesienne dni
- 3-4 szt papryki kolorowej
- 2 ząbki czosnku
- 2 cebule
- 3 pomidory Lub puszka krojonych
- ok 300 g kiełbasy
- świeża natka pietruszki
- łyżeczka oregano
- łyżeczka słodkiej i ostrej papryki
- sol
- pieprz czarny świeżo mielony
- 250 ml passaty domowej/sosu pomidorowego lub 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- olej albo łyżka smalcu
- szczypta cukru do smaku
Papryki umyć, oczyścić z nasion, razem z cebulą pokroić w kostkę,
czosnek drobno posiekać. Pomidory sparzyć i
obrać ze skórki, pokroić na kawałki. Kiełbasę pokroić w kostkę. W garnku rozgrzać oliwę lub smalec wrzucić warzywa, czosnek i smażyć, a
jak zaczną mięknąć po ok 15 minutach dodać kiełbasę, wlać passatę/sos
pomidorowy lub dodać przecier (jeśli dajemy przecier to podlać wodą lub
bulionem ok 1/2 szklanki). Dodać zioła i przyprawy do smaku. Dusić jeszcze jakieś
10 minut. Na koniec przed podaniem doprawić np szczyptą cukru i posypać posiekaną
natką.
Lubię leczo. Obojętnie czy mięsne czy warzywne.
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda na Twoich zdjęciach.
Pozdrawiam
dziekuje bardzo.
UsuńŚwietne danie na nadchodzące chłody.
OdpowiedzUsuńtak dokladnie. pozdrawiam.
Usuńale bym sobie zjadła ;)) ja tez najbardziej lubię z chlebem
OdpowiedzUsuńtak to jest jedzenia najlepsze na jesienna pluchę.
Usuń