Czerwona kapusta marynowana
Ostatni tydzień dosyć pracowicie zleciał mi na robieniu przetworów, które wkrótce tutaj się stopniowo pokażą. Zacznę od kapusty czerwonej, której dawno nie robiłam, może dlatego ze poprzedni przepis nie był idealny. Teraz sugerując się wskazówkami koleżanki z pracy i proporcjami zalewy wyszła boska kapusta. Dzięki takim przetworom ta zima będzie na pewno udana.
- 4 kg kapusty czerwonej
- 3 płaskich łyżek soli
- 2 szklanki wody
- 2 szklanki octu winnego
- 3,5 szklanki cukru
- 5 goździków
Kapustę pokroić, najlepiej
poszatkować. Zasypać solą i odstawić na noc.
Składniki zalewy połączyć, zagotować, dodać do nich kapustę i
razem gotować 20 minut.
Podgotowaną
kapustę, jeszcze gorącą wkładać do słoików razem z zalewą, tak by wykorzystać całą zalewę,
następnie wytrzeć brzegi szyjek słoików zakręcić wyparzonymi suchymi zakrętkami i pasteryzować 20
min. Gorące wyjąć, odwrócić wieczkiem na spod, przykryć i zostawić
do ostygnięcia.
Marynowanej kapusty chyba nie miałem jeszcze okazji jeść. Trzeba w tym sezonie zrobić kilka słoiczków. :)
OdpowiedzUsuńpyszna polecam i tansza od kupnej.
UsuńCzekam na przepis, uwielbiam marynowaną kapustę :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
przepis powyżej, pozdrawiam.
UsuńMam właśnie dwie główki czerwonej kapusty i tak poszukuje po necie co by tu z nich zrobić ;) już chyba wiem :D
OdpowiedzUsuńwarto kilka słoiczków zrobić na zimę.
Usuńczerwona kapuste uwielbiam pod każda postacią. Twoja musi być pyszna
OdpowiedzUsuńczerwona to moja ulubiona. teraz będę robić ja co rok.
Usuńa po nocy odcedzamy ta kapustę?
OdpowiedzUsuńnie trzeba odcedzać.
Usuń