Magdalenki dyniowe

Sezon dyniowy ogłaszam rozpoczęty. Jako pierwsze prezentuje ciastka, magdalenki dyniowe. Co prawda nie są to typowe magdalenki, bo nie mam takiej formy do magdalenek jak powinna być, tylko muszelki ale inne. Dlatego moje magdalenki maja trochę inny kształt muszelek. Ale same ciastka są pyszne i polecam każdemu. Źródło.

A jak zrobić puree z dyni zobaczcie tutaj.

Magdalenki dyniowe

• 114 g masła roztopionego 
• 2 jajka 
• 1/2 szklanki + 1 łyżka brązowego cukru 
• 3/4 szklanki puree z dyni
• 1/4 łyżeczki przyprawy korzennej 
• 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii 
• 3/4 łyżeczki soli
• 1 szklanka mąki pszennej 
• 1 łyżka cukru pudru
• czekolada stopiona

przyprawa korzenna:

• ½ łyżeczki mielonego cynamonu
• ¼ łyżeczki mielonych goździków
• ¼ łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
• ⅛ łyżeczki mielonego imbiru
• ⅛ łyżeczki mielonego ziela angielskiego
• 2 szczypty mielonej kardamonu

Masło roztopić i ostudzić. Oddzielić żółtka od białek. Żółtka wymieszać z cukrem, ubijając kilka minut. Dodać puree z dyni mieszając na niskich obrotach. Dodać przyprawę i ekstrakt z wanilii, wymieszać . Wymieszać mąkę i sól i dodać do ciasta. Mieszać na niskich obrotach, dodać masło wlewając małym strumieniem. Osobno ubić białka na sztywno. Na koniec dodać łyżkę cukru pudru, wymieszać. 1/3 z białek dodać do ciasta i wymieszać łopatką aż się połączą. Powoli dodać pozostałe białka, dokładnie wymieszać, ale tak żeby piana nie opadła.
Wstawić ciasto w szczelnym pojemniku do lodówki na noc.

Rozgrzać piekarnik do 180 st C. Foremki wysmarować masłem. Wypełnić foremki ciastem do 2/3 objętości. Piec ok 15 minut obserwując, kiedy będą zarumienione. Wyjąć o zostawić do ostygnięcia. Kawałek czekolady roztopić na parze, posmarować polowe ciasteczek czekoladą.