Moje warsztaty grillowania

W zeszłą sobotę w ramach katowickiej akcji Węgiel BOOM miałam okazje prowadzić warsztaty grillowania na ulicy Dyrekcyjnej przed Archibarem



Skoro węgiel, to dlaczego grill? Proste - na węglu się grilluje, a poza tym akurat grilla u nas obsługiwał górnik, wiec wszystko się zgadzało. Grillowanie trwało 3 h, dzielnie pomagała mi córka oraz mąż, wróciliśmy wykończeni, ale zadowoleni.


Co prawda ludzie średnio dopisali mimo zapisania się, ale za to przechodnie z chęcią się zatrzymywali i kosztowali naszych grillowych specjałów. Tak wiec uważam je za udane, skoro odchodzili najedzeni.


Zdjęcia udostępnione przez Magdę z Magda kucharzy oraz Ule z Eksperyment sobotni, jako ze ja w trakcie nie miałam czasu pstryknąć nawet jednego zdjęcia. 

A w menu pojawił się: 

1. chleb przekładany serem 









4. skrzydełka w coca-coli:





5. karczek pieczony w całości na grillu:






8.  sałatka z quesadilla, której niestety nikt nie uwiecznił; 

9. banany z czekolada:

węgiel food - banany z grilla




4 komentarze:

  1. Najlepsiejszy ten chlebcio najeżony smakołykami :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tym sufletem mnie zaskoczyłaś. Bogate Menu. Brawo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje bardzo. a suflet jest naprawdę prosty do zrobienia.

      Usuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger