Zakwas na śląski żur
"Bo na śląsku co sobota waży się żur... chopie " i to żur żyniaty.. ale o nim w osobnym poście jak nasz zakwas się już ukisi... a skoro do świąt zostało 3 tygodnie, więc najwyższy czas na zakiszenie własnego zakwasu na żur, tak by na naszym stole wielkanocnym nie zabrakło tradycyjnego żuru z jajkiem i białą kiełbasą.
Zakwas na śląski żur
na 1 litr zakwasu:
- 100 g żytniej mąki razowej (żur śląski)
- 50 g otrąb
- 4-5 ząbków czosnku
- 1 liść laurowy
- szczypta soli
- letnia woda przegotowana
- skórka żytniego razowego chleba prawdziwego bez ulepszaczy (sucha)
Wodę przegotować i ostudzić. Do glinianego garnka albo słoika najlepiej litrowego wsypać mąkę, otręby dolewając stopniowo wodę - do 3/4 objętości słoika - mieszać cały czas, aby nie powstały grudki. Dodać czosnek pokrojony na plasterki, liść laurowy i kawałki chleba. Przykryć słoik talerzykiem lub gazą. Ważne by mogło dochodzić do środka powietrze. Odstawić słoik na 5-6 dni w ciepłe miejsce, raz lub dwa razy dziennie wymieszać. Musi zacząć pachnieć kwasem. Może nam też zacząć pleśnieć, dlatego od czasu do czasu wąchajmy go. Pleśń może też być spowodowana dodaniem chleba oszukanego z dodatkiem ulepszaczy.
Gotowy zakwas przechowywać w lodówce. A najlepiej od razu ugotować żur żyniaty, pamiętając by zostawić sobie odrobinę zakwasu w słoiku na później w lodówce, bo przyda nam się, gdy ponownie będziemy chcieli zakwas ukisić. Wtedy wystarczy dodać 5 czubatych łyżek mąki żytniej i dolać kolejny 1 litr przegotowanej, ciepłej wody i odstawić całość na parę dni w ciepłe miejsce.
Uwaga: Jeśli nie mamy pewności czy nasze pieczywo razowe jest w 100% naturalne, to możemy pominąć ten składnik.
Gotowy zakwas przechowywać w lodówce. A najlepiej od razu ugotować żur żyniaty, pamiętając by zostawić sobie odrobinę zakwasu w słoiku na później w lodówce, bo przyda nam się, gdy ponownie będziemy chcieli zakwas ukisić. Wtedy wystarczy dodać 5 czubatych łyżek mąki żytniej i dolać kolejny 1 litr przegotowanej, ciepłej wody i odstawić całość na parę dni w ciepłe miejsce.
Uwaga: Jeśli nie mamy pewności czy nasze pieczywo razowe jest w 100% naturalne, to możemy pominąć ten składnik.
będzie pyszny żurek:)
OdpowiedzUsuńo tak :)
UsuńMniam, ależ będzie pyyyyszny żurek!:)
OdpowiedzUsuńna święta idealny.
UsuńRozumiem, że ten post też był pisany o pierwszej w nocy?
OdpowiedzUsuńBez skory z chleba sie nie obedzie?
OdpowiedzUsuńobejdzie się bo dodanie skórki z razowego chleba przyśpieszy proces fermentacji zakwasu. Jeśli go nie dodamy to hodowlę zakwasu wydłużamy zatem o 2-3 dni.
UsuńCzy mozna uzyc maki razowej ale pszennej? Z góry dziekuje za odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńjeśli to ma być żur śląski to nie może być maka pszenna. zakwas z maki pszennej robi się do barszczu białego.
UsuńTaki domowy żur ma zawsze swój niepowtarzalny smak i aromat. Starannie przygotowany zakwas będzie świetny do takiego tradycyjnego, pożywnego dania. Dodatkowo żur można podać w chlebku i dzięki temu stworzyć wspaniałe, tradycyjne i lubiane przez wszystkich danie.
OdpowiedzUsuńBiorę w ciemno!
OdpowiedzUsuńsuper, polecam.
Usuń