Brownie z oreo

Jak wiecie brownie to jedno  moich ulubionych ciast, bo jest po pierwsze mega szybkie, po drugie mega łatwe, po trzecie znika w tempie ekspresowym. Dzisiejsza wersja to połączenia mocno czekoladowego ciasta i ciasteczek typu oreo, które fajnie chrupią w cieście i nadają mu całkiem innego smaku. I zapewniam nie zmarnuje się wam ani jeden okruszek. Źródło. 

Brownie oreo

• 165 g masła
• 100 g gorzkiej czekolady
• 4 jajka
• 165 g brązowego cukru
• 3 łyżki mąki pszennej
• 1 łyżka kakao 
• szczypta soli
• 20 ciasteczek typu Oreo (ja użyłam identycznych ale o nazwie Neo)

Rozgrzać piekarnik do 180° C. Formę wyłożyć papierem do pieczenia papierem (u mnie 22 x 30).

Masło stopić w garnuszku. Zdjąć z ognia i dodać posiekaną czekoladę, wymieszać, aż się całkowicie roztopi i dobrze połączy z masą. Połączyć w misce suche składniki mąkę, kakao, sól.

Jajka ubić na białą masę w dużej misce. Stopniowo dodawać cukier brązowy cały czas ubijać na wysokich obrotach. Wlać czekoladę do jajek, wolno wymieszać. Wsypać suche składniki do masy i też wolno wymieszać, żeby masa nie straciła za dużo na swej puszystości. Przelać do formy. Ułożyć na wierzchu ciasteczka, część w całości a część pokruszonych. Piec przez 30-35 minut, aż włożony w środek patyczek jest jeszcze nieco lepki. Wyjąć i odstawić do całkowitego ostygnięcia. Pokroić na kwadraty.