Magazyn śląskiej blogosfery "Maszkety"

Nie ma co ukrywać, że pozazdrościłyśmy Krakusom i bratnim opolanom ich fantastycznych blogerskich magazynów... pomyślałyśmy, dlaczego nasza śląska blogosfera nie miałaby mieć swojego własnego czasopisma? Czy śląskie baby są gorsze ze swoją fantastyczną kuchnią? Nie! I tak hasło stworzenia własnego magazynu padło na podatny, kreatywny grunt, zapuściło korzonki i wyrósł owoc naszej twórczej pracy, który z dumą Wam dzisiaj przedstawiam i zapraszam do lektury pierwszego numeru Magazynu "Maszkety", którego jestem współautorką.

Przekonacie się, że nie tylko gotujemy na naszych kocherkach rolady i gumiklyjzy, ale że mamy Wam o wiele więcej do zaoferowania, nie tylko kulinarnie ale kulturalnie. 

A ja dziękuję koleżankom, bo wspólnie odwaliłyśmy kawał dobrej roboty i  mam nadzieję że nasza praca Wam się spodoba. Zapraszam! A dlaczego "Maszkety"? Kliknijcie tutaj i się przekonajcie.  Wszelkie informacje można także znaleźć na fanpage’u na facebooku. Na razie jest to tylko wydanie internetowe, ale może uda nam się pozyskać środki na wydruk paru egzemplarzy. 


6 komentarzy:

  1. Kochana, a gdzie można Was dostać? chętnie bym poczytała!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie tylko w internecie. Zapraszamy pod ten adres: http://issuu.com/magazynmaszkety/docs/magazyn_maszkety_01/1

      Jest link w notce :)

      Usuń
  2. Ja już wczoraj przeglądałam, magazyn jest świetny!! Mimo że mieszkam na Śląsku niektóre nazwy po śląsku były dla mnie zaskoczeniem. Piękne zdjęcia i rewelacyjne przepisy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Berniko, świetnie Wam to wyszło :) Magazyn jest niesamowicie klimatyczny dzięki tym wstawkom w gwarze. Piękne zdjęcia :) gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny, piękne zdjęcia. Gratulacje. Powodzenia i dalszych sukcesów kulinarnych i nie tylko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny magazyn z ślicznymi zdjęciami :) Powodzenia ! Ja na Śląsku mieszkam od niedawna, dlatego wiele potraw z tego rejonu dopiero poznaję i uczę się robić. I masz rację że kuchnia śląska to nie tylko rolady, kluski i modra kapusta :) Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger