Smażony ser jak z Czech

Nie ma co ukrywać że to jedno z naszych ulubionych dań, odkąd parę lat temu zawitaliśmy do Czech i pierwszy raz próbowaliśmy smażonego sera. Są to grube plastry sera zapanierowane w mace, jajku i bułce tartej, następnie usmażone na patelni w głębokim tłuszczu. Podaje się najczęściej frytkami i sosem tatarskim. Dzisiaj zatęskniliśmy za tym daniem, dlatego postanowiłam zrobić go znowu w domu. Po kilku nieudanych próbach mam patent i mogę wam powiedzieć, że od tego czasu ser wychodzi idealny. Zresztą przekonajcie się sami. 

Smażony ser jak z Czech

• plastry sera edamskiego
• 3 jajka
• bułka tarta 
• sól
• pieprz
• olej do smażenia

dodatki:

• frytki
• sos tatarski

Ser edamski pokroić na plastry grubości ok 2 cm. Nie mogą być za cienkie, bo rozpłyną się w gorącym oleju. Jajka wymieszać z solą i pieprzem. Na drugi talerz wsypać bułkę tartą. Ser panierować najpierw w jajku, potem w bułce, czynność powtórzyć 3 razy dzięki czemu będziemy mieć pewność, że odpowiednio gruba panierka uchroni ser przed zbyt szybkim rozpuszczeniem się w oleju. Następnie ser włożyć na 10 minut do zamrażalnika,  co również zapobiegnie topieniu się sera. 

W głębokiej patelni rozgrzać olej, następnie smażyć plastry sera po 2 minuty z każdej strony do zrumienienia panierki. Jeśli zobaczymy, że bokami ser zaczyna lekko wypływać nie oznacza, że jest wystarczająco gotowy. Podać z frytkami i sosem tatarskim.