Kapuśniak na wędzonych żeberkach

Dzisiaj was nie zaskoczę, bo kapuśniak to przecież nasza tradycyjna popularna zupa, wiec nic odkrywczego. Ale ten wyszedł idealny i sama nie wiem dlaczego tak rzadko go robię, bo na domowej, kiszonej kapuście wyszedł pyszny, pachnący wędzonką. Najlepsza zupa na jesień.

Kapuśniak na wędzonych żeberkach

kość od kotleta ze schabu
2 żeberka wędzone
kiełbasa zwyczajna
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek pora
cebula
4-5 ziemniaków
1/2 kg kapusty kiszonej domowej
2 ząbki czosnku
2 listki laurowe
1 łyżeczka kminku
ziele angielskie 3 szt.
natka zielonej pietruszki
kostka bulionowa domowa (z zamrożonego wywaru w kostkach do lodu)
sól do smaku
pieprz do smaku

Kość i żeberka myjemy zalewamy 1,5 l zimnej wody. Warzywa obieramy i dodajemy do kości. Doprowadzamy do wrzenia i szumujemy. Następnie dodajemy ziele angielskie, liście laurowe oraz pieprz. Gotujemy z warzywami, kostką rosołową około 40 minut.

Po 20 minutach na patelni szklimy pokrojoną w kostkę cebulę i posiekany czosnek i dajemy do zupy. Gotujemy ok 10 minut, następnie dodajemy pokrojoną kapustę (jeśli jest mocno kwaśna w smaku, można ją przepłukać pod zimną wodą), pokrojoną w kostkę kiełbasę oraz kminek. Gotujemy ok 25 minut.

Osobno w garnku gotujemy pokrojone w kostkę ziemniaki. Gdy będą miękkie dorzucamy je do wywaru. Z gotowej zupy wyławiamy kości, marchew, pietruszkę i pora. Doprawiamy do smaku pieprzem i solą, można dodać trochę koncentratu pomidorowego. Kości obieramy z mięsa, a mięso ponownie wkładamy do zupy. Można także pokroić drobno ugotowana marchewkę i także ja dodać. Smacznego.