Ciasteczka waflowe rozetki
Jakiś czas temu dorobiłam się foremek do smażenia ciastek typu rozetki. Znalazłam wtedy odpowiedni przepis w necie u Bajaderki (który po czasie lekko zmodyfikowałam) i przystąpiłam z moich pamiętam wtedy"zakatarzonym" kosmitą do pracy:) Ciastka wyszły super, bardzo proste w zrobieniu bo właściwie całą prace wykonała mała córa, ja tylko zdejmowałam upieczone z foremek i posypałam cukrem pudrem. Dzisiaj postanowiłam foremki odkurzyć i zrobić je ponownie. Jak szybko je zrobiłam tak szybko zniknęły. Polecam.
Ciastka waflowe rozetki
- 1 szklanka mleka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 2 łyżki cukru pudru
- szczypta soli
- 1 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżki mąki kartoflanej
- 2 jajka
- cukier puder do posypania
- olej do smażenia
Wymieszać obie mąki, cukier puder, sól, dodać mleko, jajka lekko rozbełtane i wanilie. Dobrze wszystko wymieszać na gładką masę i zostawić ciasto aby odpoczęło, przynajmniej 30 do 60 minut w lodówce.
Olej rozgrzać w szerokim rondlu do wysokiej temperatury ok. 195º C.
Na instrukcji pieczenia dołączonej do foremek była bardzo ważna uwaga, dzięki której zrozumiałam, gdzie popełniłam błąd przy pierwszych 2 ciasteczkach, które nie wyszły bo zbyt mocno przykleiły się do foremek, więc cyt: "Obie formy umieszczamy w gorącym tłuszczu (przy pierwszym użyciu na ok. 10 minut celem ich nagrzania). Po nagrzaniu form zanurzamy pierwszą z nich w cieście na 2 sekundy, ciasto przylepi się do formy, przenosimy na tłuszcz zanurzając, po chwili ciasto odlepi się od formy lub gdy nie chce się odlepić to wystarczy pomoc sobie widelcem i ściągnąć ciasteczko. Formę pozostawiamy w oleju a z drugą ponawiamy czynność. Formy należy zanurzać naprzemiennie w cieście tak by zawsze miały wysoką temperaturę, dzięki której ciasto do formy przylega a w oleju się odlepią. Formy zanurzamy w cieście w taki sposób żeby ciasto nie dostało się na wierzch foremki co uniemożliwi odlepienie się ciasta od formy".
Tak więc zakręcamy końcówkę do uchwytu, zanurzamy na 10 minut w gorącym oleju, potem lekko otrząsamy oleju i delikatnie zanurzamy w cieście i smażymy aż ciastka się ładnie zrumienią. Czasami same odczepiają się od końcówki, czasami trzeba sobie pomóc widelcem. Odsączamy na ręczniku papierowym, przenieść na talerz i lekko oprószyć cukrem pudrem. Po usmażeniu pierwszego ciastka należy trochę zmniejszyć ogień, żeby się za szybko nie przypały.
Razem z foremkami była dołączona ulotka z przepisem na ciasto piwne waflowe, ale nie zrobiłam wg niego bo nie miałam piwa, na wszelki wypadek podam niżej może ktoś wg niego zechce zrobić.
Ciasteczka piwne waflowe
- 1/2 l piwa
- 10 g rumu lub octu (zapobiegnie wpijaniu się tłuszczu)
- 3 jajka
- 300 g mąki pszennej
- szczypta soli
Postępować jak wyżej.
O rany, przypomniałaś mi o tym, jak bardzo chciałam kiedyś mieć te "foremki"... a było to już kilka lat temu. Mam słabość do motywu śnieżynki, więc teraz będę ciągle o nich myśleć! W sumie idzie Tłusty Czwartek, przydałyby się....;)
OdpowiedzUsuńja kupowałam w firmie Jaar cały zestaw. warto mieć na takie okazje.
UsuńAle ekstra urzadzenie! A efekt jak z piekarni!!!
OdpowiedzUsuńdokładnie. :)
UsuńWyglądają obłędnie :) Aż zaczynam szukać takich foremek :)
OdpowiedzUsuńszukaj.
UsuńFantastyczne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńdziekuję.
UsuńAleż fantastycznie wyglądają! Muszę nabyć takie "urządzenie" do ich wypieku, bo będzie mi się śniło to po nocach :D
OdpowiedzUsuńłatwo je znaleźć necie i dużo nie kosztuje.
UsuńMoja babcia mi takie robiłajak byłam mała! też foremki muszę kupić i zrobie moim dzieciom :)
OdpowiedzUsuńjak nazywaja sie te foremki do ciastek?
OdpowiedzUsuńone nazywają sie Foremki do rozetek.
UsuńNie wiem w czym tkwił mój bląd bo nic mi nie wyszlo
OdpowiedzUsuńRobiłam tak jak w przepisie
Ciasto nie łapało sie foremki pomimo tego,ze byla rozgrzewana
Nic mi nie wyszlo🙈😥
ojej nie mam pojęcia, bo ciasto robiłam kilkukrotnie, również parę osób znajomych tez robiło i wyszły dlatego bardzo mi przykro że nie wyszły.
Usuń