Ośmiornica po grecku w winie

W jednym ze sklepów pewnej sieci handlowej kupiłam w ramach tygodnia portugalskiego ośmiornice. Nigdy jej wcześniej nie robiłam, ale jadłam w katowickiej włoskiej restauracji. Była zrobiona na grillu i była doskonała. Jako, że grilla nie mogłam obecnie użyć wykorzystałam grecki, klasyczny przepis na ośmiornice w winie z makaronem. Wyszła dobra, ale nie tak dobra jak tamta, dlatego następną zrobię właśnie pieczoną na grillu. A wy jeśli się pospieszycie jeszcze kupicie sobie taką ośmiornicę na niebanalny obiad.

Źródło.

Ośmiornica po grecku w winie

1 kg czyszczonej ośmiornicy
120 ml oliwy extra vergine
2 ząbki czosnku
cebula
2 ziela angielskie
2 liście laurowy
1/2 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
3 gałązki tymianku
150 ml szklanki wytrawnego wina (białego lub różowego)
100 ml słodkiego wina białego
puszka (400 g) obranych pomidorów
1/2 szklanki wody
makaron
natka pietruszki

Jeśli kupimy oczyszczoną ośmiornice to ten etap mamy za sobą, jeśli nie to należy ją oczyścić: zdjąć osłonę i wyrzucić. Wyciąć oczy i czarny otwór czyli dziób.

Ośmiornicę opłukać pod zimną i bieżącą wodą przez kilka minut, osuszyć. Pokroi na kawałki.

Cebule i czosnek drobno pokroić. Wlać oliwę do garnka, rozgrzać, dodać cebulę i czosnek, zeszklić na oliwie. Dodać ośmiornicę, smażyć chwilę aż zmieni kolor z szarego na różowy. Dodać przyprawy. Wlać oba wina, gotować przez kilka minut aż się płyn zredukuje o połowę. Następnie dodać pomidory z puszki i wodę. Zagotować, przykryć i gotować na małym ogniu przez ok. godzinę.

Gotowy sos doprawić do smaku solą, pieprzem. Osobno ugotować makaron, z którym podamy ośmiornicę. Talerz posypać posiekaną natką.