Placki ziemniaczane z pulled pork
Co robi maż gdy się nudzi na urlopie? Gotuje... a co? To co powstanie z resztek w lodówce. A w lodówce była jeszcze wieprzowina pulled pork, której napiekłam tyle ze dla pułku wojska by starczyło i którą jedliśmy już od 3 dni, dlatego postanowił urozmaicić to danie i zrobił fajne przekładane nią placki ziemniaczane z sosem jogurtowym. Jak zawsze danie udane. Polecam. Takie placki przekładane możecie oczywiście zrobić z mięsem ze zwykłego gulaszu.
Placki ziemniaczane z pulled pork czyli długo pieczoną wieprzowiną
- ok 1,5 kg łopatki wieprzowej
- 2 łyżki musztardy Dijon
- 6 ząbków czosnku
- świeżo mielony czarny pieprz
- łyżka papryki wędzonej
- łyżka majeranku
- łyżka keczupu
- łyżeczka mielonego ziela angielskiego
- 1/2 łyżeczki mielonego kminku
- łyżeczka tabasco
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- sól wg smaku
- 800 g ziemniaków
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1-2 cebule
- 3 ząbki czosnku
- jajko
- sól
- pieprz
- olej do smażenia
- 200 ml jogurtu
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka suszonej mięty
- łyżeczka natki pietruszki
- świeżo mielony pieprz
Czosnek przecisnąć przez praskę. Składniki marynaty wymieszać ze sobą i czosnkiem. Mięso umyć, osuszyć, marynatą natrzeć mięso i wstawić do lodówki na kilka godzin (najlepiej na całą noc). Ja marynowałam w naczyniu żaroodpornym, w którym się potem piekło.
Następnie mięso wyjąć, przykryć folią aluminiową i wstawić do piekarnika nagrzanego do 90 stopni i piec przez 12-14 godzin. Piekłam w nocy, bo w środku dnia trudno mi było je pilnować przez tyle godzin. Można odkryć na koniec, żeby się przyrumieniło z wierzchu. Im dłużej mięso pieczemy, tym bardziej będzie soczyste. Po upieczeniu odstawić mięso na około godzinę, by odpoczęło, a następnie przy pomocy dwóch widelców podzielić mięso na cienkie włókna.
Placki: Obrane i umyte ziemniaki ścieramy na tarce, trochę je odsączamy. Obieramy cebule i również ścieramy cebulę, dodajemy do ziemniaków, do tego przeciskamy przez praskę czosnek. Wbijamy jajko, mieszamy całość, dodajemy mąkę ziemniaczaną, sól, pieprz. to. Mieszamy. Rozgrzewamy olej na patelni i smażymy porcjami placki na rumiano. Odkładamy w ciepłe miejsce.
Sos. W miseczce wymieszać jogurt z przeciśniętym czosnkiem, miętę, natkę pietruszki, pieprz do smaku. Można dodać łyżkę majonezu jeśli ktoś lubi.
Na talerz położyć placek, przykryć porcją mięsa, na to położyć drugi placek, znowu mięso i na wierzch trzeci placek (można podać tylko 2). Polać sosem jogurtowo-czosnkowym. Posypać posiekaną natką lub innymi ziołami.
Mniam, Uwielbiam ten smak, a przepis oczywiście świetny i dokładny ;)
OdpowiedzUsuń