Karczek pieczony w soli

Pamiętacie jak robiłam tego kurczaka na soli? Tym razem poszłam krok dalej i upiekłam cały karczek, ale w soli, szczelnie nią przykryty. Nie powiem, że nie bałam się tego, zastanawiając się czy nie zmarnuje tyle mięsa, ale okazało się że było warto. Nic się nie stało, karczek wyszedł kruchy, delikatny, soczysty i pyszny. I do tego dietetyczny. A co ....

Karczek w soli

• 1,50 kg karkówki
• 3-4 ząbki czosnku
• majeranek
• pieprz czarny mielony
• papryka słodka i ostra
• ok 1-1,5 kg soli kamiennej drobnej
• sznurek

Czosnek przecisnąć przez praskę, wymieszać z pieprzem, papryką i majerankiem. Marynatą wysmarować dokładnie mięso. Nie dodawać żadnej soli. Karczek dla ładniejszego kształtu można obwiązać sznurkiem. Starać się by marynata była dość sucha i mięso także, będzie to ważne przy wkładaniu go na sól. Tak przygotowany karczek odstawić na noc do lodówki.

Na dno naczynia, w którym będziemy piec wsypać 1/2 kg soli.  Piekarnik nagrzać do 200 st z termoobiegiem. Wyjąć mięso z lodówki. Jeśli puściło jakieś soki, wodę to je wytrzeć do sucha. Chodzi o to żeby było na tyle suche, by po zasypaniu solą ta sól się nie przykleiła do niego. Samo mięso już suche można ponownie posypać ziołami. I teraz ostrożnie na sól położyć mięso, pamiętając żeby absolutnie go już nie ruszać, bo inaczej sól się przyklei do spodu i będzie mięso okrutnie słone. Resztą soli zasypać mięso z góry i boków, tak by nic nie wystawało.  

Naczynia nie trzeba już przykrywać. Karczek wstawić do piekarnika na 30 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 160-170 st i piec kolejne 90 min, ale bez termoobiegu. Tylko grzałka góra-dół.

Gotowe mięso wyjąć z piekarnika. Ostrożnie, jeszcze gorącą skorupę solną rozłupać widelcem uważając, by nie naruszyć mięsa. Następnie delikatnie oczyścić z soli.

Karczek można podać na ciepło i zimno.