Soczysta pierś z indyka wędzona na herbacie i ryżu

Nie wiem jak wy, ale ja nie przepadam do końca za piersią z indyka. Niestety jest ona dla mnie po upieczeniu za sucha. Dlatego szukałam sposobu by to zmienić, by pierś była soczysta, aromatyczna a nie sucha jak płyta wiórowa. Postanowiłam, że zamiast upiec ją tradycyjnie w piekarniku wykorzystam testowaną już wcześniej przeze mnie przy schabie i łososiu azjatycką metodę wędzenia mięsa w woku. I jak myślicie czy udała mi się ta sztuka? Pewnie że tak. Mięso było delikatne, wilgotne i w końcu mogłam je z przyjemnością zjeść. Polecam te metodę.

Soczysta pierś z indyka wędzona na herbacie

• pierś z indyka ok 1 kg
• 2 łyżki oleju
• 2 łyżki sosu sojowego
• łyżka oleju sezamowego
• łyżeczka octu balsamicznego
• łyżeczka pieprz
• łyżeczka czerwonej słodkiej papryki
• łyżeczka czerwonej ostrej papryki
• 2 łyżki czosnku niedźwiedziego suszonego
• łyżeczka estragonu
• szczypta mielonej kolendry
• łyżka suszonej natki pietruszki
• 3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę

do wędzenia:

• 3 torebki herbaty (2 czarne oraz 1 zielona cytrusowa)
• łyżeczka cukru
• 1/4 szklanki ryżu białego Uncle Bens
• 2 ziela angielskie
• 3 ziela jałowca
• 3 gałązki rozmarynu
• skórka z cytryny

Pierś umyć, osuszyć. Składniki marynaty wymieszać, dodać mięso i dokładnie obtoczyć w marynacie. Odstawić na noc do lodówki.

Przygotowanie woka lub głębokiej patelni do wędzenia. Dno i boki wykłady dokładnie 2 warstwami folii aluminiowej. Brzegi pokrywki również dokładnie owijamy folią. Na dno woka wsypujemy herbatę, ryż, cukier, zioła, przyprawy, skórkę. Nad mieszankę kładziemy naczynie do wędzenia: bambusowy koszyczek, metalowa specjalną tackę albo tworzymy coś na szybko w stylu pomysłowego Dobromira, czyli tratwę  z patyków, które układamy tak by móc położyć na nie mięso i żeby mięso nie dotykało dna. Ja używam specjalnego metalowego koszyczka. 

Tak przygotowany wok rozgrzewamy, na dużym ogniu, następnie kładziemy mięso i przykrywamy woka pokrywką sprawdzając szczelność, bo dym nie powinien wydobywać się na zewnątrz. Podgrzewamy woka na dużym ogniu przez ok 5 minut, potem zmniejszamy ogień do minimum. Czas wędzenia zależy od wielkości mięsa. Pierś wędzimy około 45 minut. 

Następnie należy wyłączyć ogień i zostawić mięso na 10 minut. Niech mięso się wędzi jeszcze przez chwilę, a soki równomiernie w nim rozłożą. Gotowe wyjmujemy i kroimy na plastry.
Pierś można podać na ciepło lub zimno z dowolnymi dodatkami. Ja podałam z dzikim ryżem i pieczoną cebulą z octem balsamicznym.