Semifreddo truskawkowe
Wracam do przepisów z dalekiej przeszłości. Dlatego też nie zdziwcie się zdjęciom, które odbiegają od tych obecnych. Ten przepis zrobiłam w 2010r. Nabyłam wtedy truskawki, ale niestety okazały się być mało słodkie. Więc zrobiłam deser lodowy semifreddo z musem truskawkowym. Bazą był przepis z "Mojego gotowania" z lipca 2010.
- 250 g truskawek
- 250 ml kremówki
- 35 g cukru pudru
- 125 g serka mascarpone (1/2 opakowania)
- kilka sztuk truskawek
- łyżka cukru
200 g truskawek umyć, zmiksować. Pozostałe drobno pokroić. Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec ubijania dodać cukier puder. Do kremówki dodać mascarpone i delikatnie wymieszać, niezbyt dokładnie (dzięki temu otrzymałam po przekrojeniu widoczne białe plamy zamrożonego mascarpone). Zmiksowane truskawki połączyć ze śmietaną, dodać pokrojone truskawki. Wymieszać.
Formę (u mnie mała keksówka) wyłożyć folią spożywczą, tak by wystawała ponad brzegi. Wstawić na 5 minut do zamrażalnika. Wyjąć, wlać masę, przykryć wystającą folią i wstawić do zamrażalnika na 6h.
Przed podaniem wyjąc na 10 minut, dzięki czemu się lekko ociepli i będzie się lepiej kroić. Truskawki zmiksować z cukrem na mus, polać kawałki deseru.
Przed podaniem wyjąc na 10 minut, dzięki czemu się lekko ociepli i będzie się lepiej kroić. Truskawki zmiksować z cukrem na mus, polać kawałki deseru.
każdy od czegoś zaczynał, zdjęcie pyszne :) a wszelkie semifreddo uwielbiam
OdpowiedzUsuń