Zupa dyniowa z makaronem na Halloween

Już za kilka dni będzie amerykańskie święto Halloween. Jak wszystko co amerykańskie chętnie jest przez nas przyjmowane, tak więc wielu z was pewnie będzie straszyć, przebierać się czy wymuszać słodycze na sąsiadach. Wielu też się spotka na halloweenowym przyjęciach, na których nie może zabraknąć zupy z dyni z pajęczyną. Moja wersja dzisiaj dla Was to prosta zupa dyniowa z pomidorami, na lekko ostro, z cienkim makaronem Lubella i pajęczyną ze śmietany. Zupa łatwa, szybka i przyjemna w smaku.

Zupa dyniowa z makaronem na Halloween

• 500 g dyni
• 150 ml przecieru pomidorowego
• 500-750 ml bulionu warzywnego lub drobiowego (mój na indyku)
• sól
• pieprz świeżo mielony
• do smaku ostra papryka czerwona w proszku albo chilli mielone lub paprykowa pasta
• łyżka śmietany
• makaron cienkie nitki Lubella
• olej rzepakowy smakowy (u mnie z papryczkami chili i ziołami)
• pestki dyni

Dynię pokroić w kostkę. Podgrzać bulion, włożyć kawałki dyni i gotować ok 15 minut aż zmięknie. Dodać przecier pomidorowy, sól, pieprz do smaku, gotować razem na małym ogniu 5 minut. Następnie wszystko zmiksować. Doprawić do smaku ostrą papryką, solą, pieprzem.

W międzyczasie ugotować makaron wg wskazań na opakowaniu. Odcedzić, polać olejem smakowym i wymieszać.

Zupę wlać do miseczek. Na wierzchu zupy łyżeczką ze śmietaną narysować pajęczynę. Posypać pestkami dyni. Z boku położyć na talerzu makaron, który każdy sobie włoży do zupy tyle ile będzie chciał. Mój makaron był pikantny dzięki olejowi, przez co zupa nabrała dodatkowego wyraźnego, ostrego smaku.