Zupa ogonowa

Ta zupa chodziła za mną przez ostatnich kilka tygodni, odkąd zobaczyłam że w naszym sklepie pojawiły się ogony. Nigdy ich co prawda nie kupowałam, nie gotowałam, ani nie zrobiłam, a tym bardziej zupy ogonowej. Jednak jej smak znam z dzieciństwa i bardzo chciałam sobie go znowu przypomnieć. Dlatego wzięłam byka za rogi i korzystając z tego przepisu zrobiłam swoją zupę. Bałam się, że rodzina nie będzie jadła jak usłyszy że to jest na ogonach, a tymczasem spałaszowali dosłownie wszystko i czekają kiedy ją znowu zrobię. Tak więc polecam wracanie do dań z dzieciństwa i takich zapomnianych zup jak ogonowa.  

Zupa ogonowa

• 2-3 ogony wieprzowe
• 2 marchewki
• pietruszka
• por
• seler
• 2 cebule
• 2 łyżki oleju rzepakowego
• 4 łyżeczki papryki w proszku
• 2 łyżki koncentratu pomidorowego
• 1/2 szklanki passaty pomidorowej 
• 1 łyżka majeranku
• 1 łyżeczka cząbru
• 1-2 łyżki chrzanu (wg smaku)
• sól do smaku
• pieprz świeżo mielony
• 3 liście laurowe
• 4 ziarna ziela angielskiego 
• natka pietruszki 

Ogony umyć, oczyścić, zalać zimną wodą. Dodać por, obrane marchewki, pietruszkę, seler, liście laurowe, ziele angielskie. Posolić i gotować na wolnym ogniu wywar (ja gotowałam 2h). Następnie wywar przecedzić. Marchewkę pokroić w drobną kostkę, odłożyć na bok. Mięso obrać z ogonów.

Cebule pokroić w niewielką kosteczkę. Na patelni rozgrzać olej, zeszklić cebulę, dodać majeranek i czerwoną paprykę. Przesmażyć, uważając, żeby papryka się nie przypaliła. Wlać passatę, dodać koncentrat pomidorowy, smażyć razem przez minutę. Całość przelać do wywaru. Dodać pokrojoną marchewkę, obrane mięso z ogonów, cząber, chrzan do smaku. Doprawić sola i pieprzem, gotować około 30 minut. Wlać porcje na talerze, posypać natką pietruszki.