Test patelni tytanowej Woll linia Diamond
Nie wiem jak wy ale ja cierpię na chroniczny brak dobrej patelni. O idealnej nawet nie marzę, bo co rusz którą kupie to albo jest za mała, albo jedzenie zaczyna do niej przywierać mimo że miał być tak super, albo brak jest pokrywki, czy też nie nadaje się - a co jest moim marzeniem - do użycia jej w piekarniku. I wiecie co w końcu znalazłam i mam swoją idealną patelnię. Można w niej smażyć, gotować, piec w piekarniku, normalnie cudo… i jest to patelnia tytanowa marki Woll linia Diamond.
Teraz nie używam już żadnej innej. To komfort w mojej kuchni na długie lata. Marka Woll to solidna, niemiecka jakość od 1974 roku.
Moja patelnia tytanowa Woll Diamond, którą testowałam ma 24 cm średnicy i 7 cm wysokości, pokrywkę i system click-by-click, dzięki któremu odpinana jest jej rączka.
Plus jest tego też taki, że mieści się w każdej szufladzie, czy szafce zajmując zdecydowanie mniej miejsca niż inne tradycyjne patelnie. Dania w niej przygotowane spokojnie wystarczą na 3-4 osobową rodzinę.
Tej patelni można używać na każdej kuchence: ceramicznej, gazowej, elektrycznej, indukcyjnej oraz - i tu was zaskoczę - w piekarniku. Fajnie nie? Jej granica żaroodporności to 250 stopni C. I to z pokrywką, która wykonana jest z hartowanego i polerowanego, żaroodpornego szkła i też wytrzymuje taką wysoką temperaturę.
A dzięki odpinanej rączce łatwo jest ją wyjąć z piekarnika, bo wystarczy chłodną rączkę za pomocą jednego kliku połączyć z patelnią i wyjąć ją na zewnątrz nie doznając żadnych poparzeń.
A dzięki odpinanej rączce łatwo jest ją wyjąć z piekarnika, bo wystarczy chłodną rączkę za pomocą jednego kliku połączyć z patelnią i wyjąć ją na zewnątrz nie doznając żadnych poparzeń.
Powłoka jest tytanowo-diamentowa czyli krótko mówiąc niezniszczalna. Zapewnia długą żywotność patelni, jest dużo większym stopniu odporna na ścieranie niż inne tego typu naczynia. Gwarancja to 25 lat. Samochód szybciej się zniszczy niż ta patelnia. Nieźle. Wysoce odporna na zarysowania z wbudowanym kryształami diamentu. Nanokompozyt i technologia NON-STICK zapewnia antyadhezyjność, nic do niej nie przywiera.
Kolejnym plus to oszczędność energii, bo charakteryzuje się niespotykanym do tej pory przewodnictwem i kumulacją ciepła, co znacząco wpływa na zmniejszenie zużycia energii do gotowania (50-60% oszczędności) i pieczenia (ok. 90% oszczędności). Do tego dochodzi dbałość o nasze zdrowie, bo możemy przygotowywać na niej posiłki z minimalną ilością tłuszczu lub nawet go wyeliminować. Dno to jest 10 milimetrowe co gwarantuje optymalną dystrybucję ciepła, nie przypalicie na niej mięsa ale równomiernie upieczecie.
Jest łatwa w czyszczeniu, można ją włożyć do zmywarki, gdzie bez rączki zajmuje zdecydowanie mniej miejsca lub umyć pod bieżącą wodą z niewielką ilością detergentu, przetrzeć szmatką i gotowe. Można znowu używać.
Patelnię tytanową Woll Diamond testowałam przez ostatnie dwa tygodnie używając do czego tylko mogłam i jestem nią zachwycona. Właściwie to inne garnki mogłyby spokojnie pójść w odstawkę. I co już się zakochaliście? Bo ja tak.
Dusiłam w niej gulasz wołowy,
smażyłam łazanki,
zrobiłam kurczaka w sosie orzechowym,
upiekłam w piekarniku pizze, a jakże,
upiekłam całe połówki kurczaka również w piekarniku,
zrobiłam w niej naleśniki, omlety, jajecznice, sos, co tylko się dało. To była czysta przyjemność gotowania. Patelnia szybko się nagrzewa, nic do niej nie przywiera, nic nie kipi, nie pryska, nie parzy.
Mimo że ceny tych patelni nie należą do niskich to uważam że ta patelni jest warta swojej ceny. To bardzo dobra jakość, inwestycja na długie lata. A wiemy doskonale, że dobry sprzęt do gotowania jest połowa sukcesu. W linii patelni tytanowych Woll Diamond znajdziecie patelnię niską, wysoką, do naleśników, grillową, kwadratową, w rozmiarach od 20 do 32cm.
Tak więc zapraszam do odwiedzenia sklepu i zapoznania się z jego ofertą. Można ją nabyć w sklepie internetowym patelnie-tytanowe.pl.
A jeśli się zdecydujecie na zakup tego cuda to otrzymacie – 15% na cały koszyk. Tylko z kodem rabatowym dla moich czytelników: BERNIKA15
Bo przecież zbliżające się Święta to idealny moment na wymianę starej patelni lub zakup nowej patelni jako prezentu dla kogoś bliskiego.
Bo przecież zbliżające się Święta to idealny moment na wymianę starej patelni lub zakup nowej patelni jako prezentu dla kogoś bliskiego.
Taka patelnia to istne cudeńko......tylko ta cena:-( Może kiedyś .....pomarzyć dobra rzecz:-)
OdpowiedzUsuńGwarancja 25 lat na to, że dno się nie wybrzuszy, na powłokę 2 lata. A więc nie jest niezniszczalna i mówi to użytkownik z 2-letnim doświadczeniem z tą patelnią. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń