Surówka z łodygi brokuła

Czy zdarza się wam wyrzucać łodygi z brokuła? Bo ja muszę się przyznać że tak. Jeśli brokuły nie szły na zupę w całości to ok, ale jeśli były gotowane np do sałatki, czy jako dodatek do obiadu, to najczęściej odcinane lądowały w koszu. Od kilku dni się to zmieniło. Po warsztatach zero waste u Piotra Kucharskiego, czyli nic nie marynujemy już wiem że z każdej rzeczy, którą moglibyśmy wyrzucić do kosza można wyczarować coś pysznego. To właśnie na warsztatach w środę jadłam surówkę z łodygi brokuła. Prosta, ale niezwyczajna. To naprawdę fajny dodatek do obiadu, z czego czego nie lubimy jadać. Szef podał ją razem z pieczonymi ziemniakami, chipsami z obierek i mięsem obranym z żeberek.
Polecam nie tylko tę surówkę, ale sprawdzenie czy naprawdę możemy mniej marnować jedzenia w naszym domu, czy potrafimy wykorzystywać wszystko co się jeszcze nada, żeby te produkty nie lądowały w koszu.

brokuly, surowka, salatka, obiad, warzywa, zerowaste, warsztaty, bernika, kulinarny pamietnik


Surówka z łodygi brokuła
  • łodygi z brokuła (z takiego ok 500 g)
  • sól
  • pieprz świeżo mielony
  • sok z ½ cytryny
  • ½ - 1 łyżeczki miodu


Łodygi odciąć od zielonych kwiatków brokuła, umyć. Następnie zetrzeć na tarce na dużych oczkach. Dodać sól, pieprz, sok z cytryny i miód do smaku. Dokładnie wymieszać, odstawić na 1h. Podać do obiadu, np pieczonego mięsa, ziemniaków.


brokuly, surowka, salatka, obiad, warzywa, zerowaste, warsztaty, bernika, kulinarny pamietnik

brokuly, surowka, salatka, obiad, warzywa, zerowaste, warsztaty, bernika, kulinarny pamietnik

4 komentarze:

  1. świetny pomysł ...surówki z łodyg nie robiłąm , poprostu zjadałam , bo lubię ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja tylko miksowałam na zupę, w większości przypadków wyrzucałam. teraz wiem że warto je zachować.

      Usuń
  2. U mnie jest zawsze bitwa o te łodygi, bo wszyscy lubimy je tak zwyczajnie do chrupania. Ale pomysł na surówkę fajny, wypróbuję :). Poza tym wykorzystuję je do makaronu z brokułem (i na przykład z beszamelem, albo tylko z oliwą lub masełkiem)- gotuję wtedy całe brokuły, tylko łodygi kroję na mniejsze kawałki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie że je wykorzystujesz a nie marnujesz. pozdrawiam.

      Usuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger