Gołąbki z mięsem z wolnowaru
Dawno nie było tutaj żadnego przepisu z użyciem wolnowaru, naprawiam więc ten błąd. Jako że jest jesień, sezon na kapustę trwa to zrobiłam gołąbki, ale nie jak zawsze w piekarniku czy ganku, ale tym razem w wolnowarze. Po pierwsze nie musiałam gotować ryżu, bo sam doszedł w trakcie gotowania gołąbków i nie musiałam się martwić czy się przypalą czy sos za szybko odparuje. Nic z tych rzeczy. Gołąbki ugotowały się w sosie, były miękkie, sos mocno pomidorowy i aromatyczny. A roboty tyle co nic. Polecam.
Gołąbki z mięsem z wolnowaru
- 1 główka białej kapusty (użyłam coolwrap)
- 1 kg mielonego mięsa wp-woł
- 2 cebule
- 100 g ryżu
- łyżka papryki słodkiej
- łyżeczka papryki ostrej
- natka pietruszki świeża
- sól do smaku
- pieprz świeżo mielony do smaku
- 500-750 ml bulionu (lub więcej jeśli potrzeba)
- 500 ml przecieru pomidorowego (passaty) lub słoiczek koncentratu pomidorowego
- łyżeczka oregano
- szczypta cukru
- świeżo mielony pieprz
- olej rzepakowy do smażenia
Kapustę w całości włożyć do garnka i gotować przez około 15 minut. Następnie wyjąć ją z garnka i delikatnie wyciąć głąb, a liście oddzielić. Jeśli sprawia nam to trudność to kapusta musi jeszcze się pogotować, jeśli liście odchodzą bez problemu to znaczy że kapusta jest dobrze sparzona. Liście uszkodzone odłożyć na bok.
Jedną cebulę drobno posiekać, natkę poszatkować. Do miski włożyć mięso, dodać surowy ryż, cebulę, natkę, przyprawy, wszystko dokładnie wymieszać.
Pojedynczy liść kapusty rozłożyć na desce, na każdy liść nałożyć porcję farszu, zawinąć boki liścia do środka i dokładnie zwinąć. W taki sam sposób zwinąć wszystkie gołąbki. Gołąbki ułożyć ściśle obok siebie w wolnowarze.
Pokroić drugą cebulę w kostkę. Na patelni rozgrzać łyżkę oleju, dodać cebulę, podsmażyć, dodać passatę pomidorową lub koncentrat pomidorowy, wymieszać, wlać bulion, gotować chwilę aż sos pomidorowy zgęstnieje. Sos wlać do gołąbków w wolnowarze. Powinno go być tyle by sos przykrył gołąbki.
Wolnowar przykryć, ustawić na LOW na 6h, a na HIGH na 3h.
już nie pamiętam, kiedy ostatnio jadłam domowej roboty gołąbki!
OdpowiedzUsuńJa tez łapie się na tym ze robię je zdecydowanie za rzadko a ej uwielbiamy. ale teraz wiem że mogę robić je szybciej i częściej. Pozdrawiam.
UsuńW opisie wykonania mięsnego wkładu napisałaś, że dodać surowy ryż. Ajajaj! Nie ugotował się w gołąbkach.
OdpowiedzUsuńJedliśmy twardy :)) Ale nic to. :) I tak pyszne.
o kurcze to dziwne, robiłam kilka razy i zawsze ryz wychodził ok. może za mało było płynu w którym się gołąbki gotowały?
UsuńDzień dobry. Jakiej pojemności wolnowar na taką ilość składników. Pozdrawiam. Jerzy.
OdpowiedzUsuńMój jest na 6,5 litra ale zostaje jeszcze sporo w nim miejsca. Myśle ze w mniejszym tez się zmieszczą.
Usuńczy surowy ryz dodany do miesa bedzie ugotowany po 6 godzinach wolnego gotowania?
OdpowiedzUsuńoczywiście. mi się jeszcze nie zdarzyło żeby był surowy. tylko musi być dużo płynu.
UsuńZrobiłam wczoraj jako pierwsze moje danie z wolnowara 🙂 wyszły super! Ryż się ugotował, ale wszesniej go moczyłam przed wymieszaniem z mięsem. W wolnowarze wszystkie gołąbki były zanurzone w sosie. Pycha!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ze wyszły i smakowały. Pozdrawiam.
Usuńjak odgrzewasz golabki
OdpowiedzUsuńW sosie na patelni albo w garnku. Chociaż zazwyczaj niewiele zostaje na drugi dzień.
UsuńMnie po 6 godzinach wyszła rozmoczona papka. Ryż był kompletnie rozgotowany. Wszystko wylądowało w śmietniku, a szkoda bo tyle dobrych rzeczy tam było.
OdpowiedzUsuńwczoraj gotowalam w wolnowarze golabki tryb wysoki 5 godzin nie ugotowaly sie dlaczego
OdpowiedzUsuń