Cytrynowo-migdałowe popękane ciastka

Gdy zrobiłam ostatnio czekoladowe popękane ciasteczka i zachwyciły one moją rodzinę, to pomyślałam że fajnie byłoby zrobić takie same tylko w innych smakach. Przeszukałam internet w poszukiwaniu przepisu na “cookies crincle” i trafiłam na ciastka migdałowe, jak włoskie amaretti, bo są przygotowane na mące migdałowej, czyli dodatkowo są bezglutenowe. Dodałam do nich cytrynę i uzyskałam smak cytrynowo-migdałowy. Ciasto jest proste w przygotowaniu i nie wymaga chłodzenia. Idealny wypiek w godzinę. Polecam te stronę.  

Cytrynowo-migdałowe popękane ciastka

• 200 g mąki migdałowej 
• 200 g drobnego cukru
• szczypta soli
• 2 białka jajek
• skórka starta z cytryny
• 2 łyżki soku z cytryny
• 1/2 łyżeczki olejku migdałowego
• puder cukier

Piekarnik rozgrzać do 150 st. Blachę z piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia, podwójnie (2 arkusze). 

W dużej misce wymieszać mąkę migdałową, cukier, skórkę z cytryny i sól. 

Do drugiej miski wlać białka jajek, dodać ¼ łyżeczki soku z cytryny i ubić pianę z białek na sztywno. 

Dodać pianę, olejek migdałowy i resztę soku z cytryny do suchych składników. Wymieszać razem w misce, aż utworzy się miękkie, lepkie ciasto. 

Do trzeciej małej miski wsypać cukier puder. Dłonie oprószyć cukrem pudrem. Będzie łatwiej formować kuleczki na ciastka. Jeśli macie małą gałkownicę do lodów to możecie jej użyć, jeśli nie to wystarczy mała łyżeczka. Porcje ciasta nabierać gałkownicą lub łyżeczką. Rękoma uformować kuleczkę. 

Zanurzyć w cukrze pudrze, dokładnie obtoczyć. 

Położyć na blaszce do pieczenia, pozostawiając odstęp między ciasteczkami. 

Blaszkę wstawić do piekarnika na środkowy poziom, grzałka góra dół, piec przez 30 do 35 minut, aż ciastka pękną. Wyjąć z piekarnika,  odczekać kilka minut, a następnie przenieść na kratkę lub talerz żeby ostygły.

 Niezjedzone ciastka schować do szczelnego pojemnika, dzięki czemu dłużej będą świeże.