Odrywane bułeczki z jeżynami
Nie wiem czy zauważyliście, ale trwa sezon na jeżyny. Gdyby nie to że krzaki jeżyn rosną tuż za moim ogrodzeniem to pewnie bym to przegapiła, a tak narwałam kilka kubeczków i postanowiłam osłodzić nam te niewiarygodne upały i upiekłam drożdżowe bułeczki nadziane właśnie jeżynami. I wcale się nie przejmuje, gdy podczas pieczenia pękają i wylewa się z nich owocowy sok. Są wtedy jeszcze smaczniejsze.
Dokładne etapy i zdjęcia jak powstają bułeczki znajdzie w tym wpisie.
Odrywane bułeczki z jeżynami
- 35 g świeżych drożdży
- 250 ml letniego mleka
- ok 650 g mąki pszennej
- 100 g masła
- 150 g cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 jajka (+ jedno do posmarowania bułeczek)
- jeżyny ok 3 szklanek (lub inne owoce)
Drożdże pokruszyć do miski, dodać łyżkę mąki i cukru oraz około 1/3 szklanki ciepłego mleka. Zaczyn wymieszać, przykryć i odstawić na około 10 minut, aż drożdże zaczną „pracować”.
Masło rozpuścić w garnuszku i odstawić do ostygnięcia. Do dużej miski wsypać mąkę, cukier, sól, wlać masło (nie może być gorące), wbić jajka, dodać resztę ciepłego mleka i wyrośnięty zaczyn drożdży. Ciasto wyrobić ręcznie albo za pomocą miksera z hakiem. Ma być gładkie i elastyczne, może się trochę kleić do rąk ale nie za bardzo, inaczej dosypać jeszcze trochę mąki. Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 45 minut, aż podwoi swoją objętość.
Owoce umyć i osuszyć.
Wyrośnięte ciasto wyjąć z miski na omączony blat, krótko wyrabiać żeby się nie kleiło ale było miękkie i sprężyste. Następnie podzielić je na 4 równe części, każdą część podzielić jeszcze na 2 części i znowu każdą na 4.
Powstaną 32 małe kawałki. Ja ważę każdy kawałek żeby bułeczki miały taką samą mniej więcej wielkość. Z każdej części uformować kulkę, następnie brać pojedynczo kulkę, rozwałkować na niewielki placuszek. Na środek nałożyć po kilka owoców, następnie dokładnie zlepić brzegi i uformować ponownie kulkę.
Blaszkę np tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, każdą kulkę włożyć do blaszki zlepieniem do dołu w niewielkich od siebie odstępach. One w trakcie pieczenia sporo urosną. Następnie blaszkę przykryć ściereczką i odstawić na około 30 minut do wyrośnięcia. Z tej porcji wychodzą 2 takie blaszki.
Piekarnik rozgrzać do 180 st. Przed włożeniem do piekarnika każdą bułeczkę posmarować roztrzepanym jajkiem. Blaszkę włożyć do piekarnika i piec przez około 25 minut, aż ładnie urosną i zarumienią się. Wyjąć, odstawić do ostudzenia. Posypać cukrem pudrem.
super bułeczki
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Pozdrawiam.
Usuń