Kaczka faszerowana wątróbką, pieczarkami i kaszą
W mojej rodzinie faszerowane drobiu nie jest popularne, szczególnie przy użyciu kaszy czy wątróbki. Zresztą przekonałam się, że gdy wielu osób pytam się jaki to jest “kurczak po polsku” to mało kto wie, że to właśnie kurczak faszerowany masa z podrobów. Dlatego gdy kupiłam kaczkę postanowiłam przygotować ją inaczej niż zazwyczaj i nawiązać do naszej tradycyjnej kuchni czyli upiec ją z farszem. Nadziałam ją kaszą gryczaną, pieczarkami i wątróbką. Nie dość, że kaczka wyszła pyszna to jeszcze zdecydowanie bardziej syta, bo nadzienie nas zapchało i kaczka wystarczyła nam na dwa obiady. Polecam ten wyjątkowy, tradycyjny, polski sposób.
- kaczka ok 2 kg
- 2 łyżki soli
- 5 ząbków czosnku
- ⅓ łyżeczki pieprzu świeżo zmielonego
- 1 łyżka majeranku
- 1 szklanka kaszy gryczanej
- 200 g wątróbki
- 100 g pieczarek (mogą być inne grzyby również suszone wcześniej namoczone)
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- sól do smaku plus 1/2 łyżeczki
- pieprz do smaku
- 1-2 łyżki masła
Świeżą kaczkę dzień przed pieczeniem zamarynować. Wcześniej odciąć kuper, skrzydła i szyjkę. Wymieszać sól, pieprz, majeranek i przeciśnięty przez praskę czosnek. Tą masą natrzeć całą kaczkę od środka i od zewnątrz i odstawić do lodówki na całą noc.
Kaszę zaparzyć, czyli zalać wrzącą wodą (niecałe 2 szklanki) z 1/2 łyżeczki soli i odstawić na 1-2 godziny. Następnie dokładnie odsączyć z wody. Nie gotowałam kaszy, bo uznałam, że w trakcie pieczenia kaczki ona i tak dojdzie w jej środku.
Cebule i pieczarki drobno posiekać, wątróbkę również na tyle ile jest to możliwe. Na patelni rozgrzać masło, podsmażyć cebulę, dodać pieczarki, zrumienić, na koniec dołożyć podroby, doprawić solą i pieprzem, smażyć ok 3 minut, aż nie będą surowe. Natkę pietruszki drobno posiekać. Do farszu na patelni dodać kaszę, natkę, wszystko razem wymieszać.
Letnim farszem napełnić kaczkę, zaszyć ptaka od strony kupra lub spiąć wykałaczkami. Jeśli zostanie wam farsz to można go zjeść po podsmażeniu i doprawieniu jako dodatek do mięsa albo samoistne danie.
Kaczkę włożyć do brytfanki, przykryć i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. (grzałka góra dół) na jakieś 2 h od czasu do czasu obracając ją i polewając wytopionym sosem. Można ją także podlać wodą - ok. 1/2 szklanki na raz - dzięki temu kaczka mimo że pozbywa się tłuszczu i wytapia go z siebie nie przypali się, a dodatkowo z wytopionego tłuszczu i wody powstanie pyszny, naturalny sos. Pod koniec pieczenia można ją odkryć by się przyrumieniła. Smacznego.
Po upieczeniu pokroić na porcje. Podać z kluskami, sałatą.
Przepyszna! Narobiłaś mi wielkiego smaku. Muszę też upiec.
OdpowiedzUsuńSuper, święta blisko wiec okazja idealna by upiec kaczkę.
UsuńDawno już nie jadłam faszerowanej kaczki czy kuraka. Kiedyś co niedzielę u nas była. Narobiłaś mi smaka☺️
OdpowiedzUsuńNa święta będzie idealna jeśli skusisz się upiec. Pozdrawiam.
UsuńZapach tej kaczuchy czuje aż tu u mnie :) święta za pasem talze kaczka będzie na stole :)
OdpowiedzUsuńTak nadchodzące święta to idealny czas na kaczusię.
UsuńZazwyczaj piekę kaczkę po prostu na groszku. Jest tłusta więc groszek po prostu pyszny, sama kaczka trochę bywa sucha, to zależy zresztą o kaczki, różnie bywa, nigdy nie nadziewałam, ale pomysł wydaje mi się świetny, musze spróbować. Ciekawe, czy nie lepiej byłoby najpierw wyluzować kości?
OdpowiedzUsuńZapewne, tak jak robiła Julią Child, ja natomiast za bardzo nie umiem zrobić więc się w to nie bawię, ale chętnie bym zobaczyła jak wyluzować taką kaczkę.
UsuńOsobiście bardzo rzadko kupuje kaczkę, bo po upieczeniu niewiele na niej mięsa.
OdpowiedzUsuńNatomiast kaczka faszerowana to już poezja. Uwielbiam i kiedyś robiłam.
Bardzo smakowity Twój przepis, chce się jeść :-)
Irena- Hooltaye w podróży
Kaczki nie są duże, to fakt i taka kaczka to zapewne dla niejednej osoby jest idealna w całości, ale nafaszerowana już nasyci całą rodzinę.
UsuńO rety! jadłabym <3 Dawno nie piekłam kaczki, ale tym przepisem kusisz mnie, by upiec ponownie <3
OdpowiedzUsuńKusze i mam nadzieję że skutecznie.
UsuńKaczkę uwielbiam, kto wie, może tym razem spróbuję ją zrobić według Twojego przepisu. Kusi ogromnie 🙂
OdpowiedzUsuńTo musisz się skutecznie skusić, nie będziesz żałować.
UsuńKaczka wygląda wspaniale. Przyznam, że dawno nie robiłam, a patrząc na Twoje zdjęcie nabrałam ochoty :) W niedzielę będę działac
OdpowiedzUsuńKoniecznie, polecam i działaj.
UsuńKaczka świetnie będzie pasowała na niejednym wielkanocnym stole,moze tez i u mnie. Świetny przepis
OdpowiedzUsuńU nas kaczka obowiązkowo na święta jak i gęś. W tym roku zapewne tez, może nawet ta.
UsuńTakie cuda robiła moja babcia...
OdpowiedzUsuńPrzepis wydaje się być wykonalny dla mnie, może warto byłoby zaskoczyć rodzinkę któregoś świątecznego dnia.
Tym bardziej, że lubimy kaczkę pod każdą postacią.
Tak naprawdę jest prosty więc jak myślę że spokojnie dasz rade zrobić i babcia "będzie" dumna.
UsuńCzy mozna zostawic skrzydla i szyje do pieczenia?
OdpowiedzUsuńOczywiście, tylko będą trochę twarde po upieczeniu.
UsuńOk, dzięki. jeszcze pytanko o grzyby - jeśli uzywam suszonych podgrzybkow do farszu, to czy wystarczy namoczyć na noc czy trzeba podgotowac?
UsuńJa bym podgotowała trochę, chociaż 10 minut. to jednak grzyby i mogą być potem ciężkostrawne.
Usuń