Krem z warzyw i liści rzodkiewki

Mam takie pytanie do Was. Co robicie z liśćmi odciętymi od rzodkiewek? Wyrzucacie je czy może zgodnie zasadą zero waste nie pozwalacie się im zmarnować? Ja przyznam się bez bicia nie zawsze je wykorzystuje. Czasami robię pesto, ale zdarza mi się je oczywiście wyrzucać, gdy nie są już zbyt piękne i świeże. Tym razem jednak po zużyciu rzodkiewek do kiszenia zostały mi 2 pęczki ładnych i świeżych liści i trochę żal mi było ot tak je wyrzucić, dlatego postanowiłam dodać je do dzisiejszej zupy warzywnej, która swój kształt i smak ostateczny uzyskała dopiero w trakcie gotowania. I tak naprawdę nie miałam pojęcia co się w niej znajdzie i jaki będzie efekt końcowy. A wyszedł naprawdę wow. Pyszna, wiosenna, zdrowa, zielona zupa pełna warzyw. Polecam wykorzystywać liście chociażby do zup.  

zupa, krem, rzodkiewki, kalarepa, obiad, nowalijki, warzywa, wegetarianski, bernika, kulinarny pamietnik


Krem z warzyw i liści rzodkiewki
  • 2 duże pęczki liści rzodkiewki
  • 1 średnia cebula lub 2 małe
  • 2 łyżki masła
  • 2 średnie ziemniaki
  • 4 rzodkiewki
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 kalarepa
  • 1 l bulionu warzywnego lub drobiowego
  • sól do smaku
  • pieprz świeżo mielony do smaku
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
  • 1 łyżeczka chrzanu (może być więcej)
  • 1 łyżeczka musztardy np Dijon (lub ciut więcej)
  • 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
  • 1 łyżeczka przyprawy kotanyi vege classic (opcjonalnie)
  • do podania: koperek, rzodkiewki, liście botwinki
  
 
Ziemniaki, rzodkiewki i kalarepy obrać, pokroić w kostkę. Cebulę pokroić w kosteczkę, czosnek drobno posiekać. Liście rzodkiewki przelać wodą, odstawić na sitku do odsączenia wody. 
W garnku podgrzać masło, dodać cebulę, podsmażyć, dodać ziemniaki i kalarepę, smażyć razem kilka minut, na koniec wrzucić czosnek, dać mu chwilę by również się podsmażył. Warzywa mieszać co jakiś czas w trakcie smażenia. Wlać bulion. Gotować na średnim ogniu pod przykryciem przez 15 minut. Następnie do zupy dodać rzodkiewki i liście rzodkiewki, sól i pieprz do smaku, gotować kolejne 15 minut. Gotową zupę zmiksować na gładki krem. Wtedy dołożyć śmietanę, chrzan, musztardę, imbir, przyprawę vege classic i całość jeszcze raz ponownie zmiksować. Jeśli zupa wydaje się zbyt gęsta, dolać trochę bulionu lub wody nadając jej pożądaną konsystencję. Ale raczej nie powinna być. Porcje zupy wlać na talerze, dodać plasterki świeżej rzodkiewki, koperek, ja dodałam jeszcze liście botwinki. Opcjonalnie smak zupy można przełamać startym kozim serem.  

zupa, krem, rzodkiewki, kalarepa, obiad, nowalijki, warzywa, wegetarianski, bernika, kulinarny pamietnik

zupa, krem, rzodkiewki, kalarepa, obiad, nowalijki, warzywa, wegetarianski, bernika, kulinarny pamietnik


10 komentarzy:

  1. Pachnie wiosną i nowymi warzywami. Zjadłabym!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zupa na pewno smakuje świetnie. Liście rzodkiewki dodaję do różnych sałatek i robię z nich pesto. Jednak rzodkiewki mam tak dużo, że większość liści wyrzucam, nie ma szansy przejeść ;) Chętnie wypróbuję Twój pomysł na zupę :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam o zupie z liści kalarepy i o dodawaniu liści rzodkiewki do sałatek, o pesto z liści rzodkiewki tez, ale nie czytałam jeszcze o takiej zupie. To po prostu genialny pomysł zwłaszcza jeżeli rzodkiewka eko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale wiosenna, cudowna zupa. Rewelacyjny pomysl. Nigdy nie uzywalam lisci rzodkiewki, ale z pewnoscia dzieki Tobie teraz sprobuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze je wrzucam i nawet by mi do głowy nie przyszło żeby robić z takich lisci zupe :) jedyne z jakich robie zupe to botwina. Może kiedyś jak trafię ładne i będę pamiętała to zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiosna to bajka, właściwie nic się nie wyrzucam.
    Ja liście rzodkiewki dodaję do sałatek.
    Krem cudowny i wygląda przepysznie. Lubię takie wiosenne zupy :-)
    Irena- Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję Ci za ten smakowity przepis. Poczułam zapach takiej cudownej wiosennej zupki. /już nigdy nie wyrzucę liści rzodkiewki. Warto eksperymantować:)

    OdpowiedzUsuń
  8. To bardzo ciekawy pomysł I już sobie zapisałam ten przepis. Koniecznie muszę spróbować, bo umieram z ciekawości, jak.smakuje 🙂

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię zupy krem, idealny przepis dla nas

    OdpowiedzUsuń
  10. Z liści rzodkiewki robią pesto, Dodaję do sałatek, duszę na patelni z czosnkiem i wbijam na niej jajka, dodają do zupę, mrożę razem z natką marchewki i dodaję pod koniec gotowania do każdej zupy. Ponieważ lubię jak mi zielone pływa. Dochodzę do wniosku że wszystkie chwasty tak zwane kwiaty zioła są jadalne pod warunkiem że zje je krowa lub koń mieszkając trochę na wsi zauważyłam że krowa oraz koni Zanim cokolwiek zje i zerwie bardzo mocno to wącha i nie Każdy kwiatek i nie każda trawa jest zerwana wybierają tylko niektóre i doszłam do wniosku że to właśnie jest jadalne również dla człowieka.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger