Placki ziemniaczane (bezglutenowe) z serkiem i łososiem
Placki ziemniaczane z serkiem i łososiem to nie jest żadna niezwykła nowość, danie raczej popularne i znane od dawna. U nas jednak jest rzadko, bo ja nie przepadam za wędzonym łososiem, dlatego gdy je robię to tylko dla córki i męża, gdy uda mi się kupić dobrej jakości łososia. Łosoś w tym daniu to rzecz najważniejsza i powinien być naprawdę wartościowy, by podnieść walory smakowe tych placków. Do tego placki ziemniaczane są bezglutenowe na mące ryżowej, więc idealne danie dla osób z nietolerancją glutenu. Zapraszam.
- 1 kg ziemniaków
- 2 średnie cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2 jajka
- 4 łyżki mąki ryżowej lub ziemniaczanej
- 1 łyżeczka płaska soli
- pieprz świeżo mielony
- olej do smażenia
- wędzony łosoś
- serek śmietankowy
- koperek
Obrane i umyte ziemniaki zetrzeć na tarce do miski, trochę je odsączyć ze skrobi. Cebulę obrać i również zetrzeć do miski. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, wbić jajka, wymieszać, dodać mąkę, sól i świeżo mielony pieprz. Ponownie całość wymieszać. Rozgrzać olej na patelni i układać łyżką porcje ciasta i smażyć na rumiane placki, w połowie je odwracając na drugą stronę. Zdjąć i odsączyć na papierowym rzeczniku z nadmiaru tłuszczu.
Do serka można dodać posiekanych ziół koperku, natki pietruszki, albo doprawić go czosnkiem, pieprzem.
Każdy placek posmarować serkiem, na to położyć pokrojonego wędzonego łososia. Posypać świeżo mielonym pieprzem i koperkiem.
Placki ziemniaczane uwielbiam, w takiej wersji nie jadłam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Łososia lubię, ale tylko w najlepszym wydaniu.
Bardzo smacznie to danie wygląda, tylko robić i jeść.
Dzięki :-)
Irena - Hooltaye w podróży
Uwielbiam wędzonego łososia. Przygotowuję takie placki czasami, niekoniecznie w wersji bezglutenowej.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, aby przygotować je w wersji bezglutenowej. Takich placów ziemniaczanych jeszcze nie próbowałam. Dziękuję za podsunięcie pomysłu.
OdpowiedzUsuńMoja rodzina uwielbia placki i jak się okazuje czasami też robiłam je z mąką ziemniaczaną, nie odróżniam za bardzo smaku bo ostatnio nie mogę trafić dobrych ziemniaków, ostatnio, kiedy chciałam zrobić wyszła jakaś słodka breja, podejrzewałam, że albo ziemniaki były przemarznięte (dziwne, w lecie?) albo rodzaj nie taki.
OdpowiedzUsuńJa tez nie lubię wędzonego łososia i dlatego nie robię tego dania ale placki ziemniaczane bardzo :) to danie fajne wyglada i można je serwować gościom o ile lubią łososia pod taką postacią :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to połączenie. Placki ziemniaczane pasują mi tutaj idealnie, a łososia wędzonego też lubię :)
OdpowiedzUsuńLubię i placki i łososia choć cierpię po tym męki piekielnie 🤣 ale mówią, że raz się żyje! Jest 23.30 i nawet teraz wsunęłabym treściwą porcję!
OdpowiedzUsuńA ja takich placków ziemniaczanych nigdy nie jadłam. A uwielbiam zarówno placki jak i wędzonego łososia - muszę spróbować :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze placków w takiej wersji nie jadłam. Wszystko wygląda bardzo apetycznie, więc przy najbliższej okazji wypróbuję. Zawsze to jakaś odmiana 🙂
OdpowiedzUsuńSame zdrowe pyszności, skorzystam z wielu przepisów przy mojej diecie.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że są w ogóle takie przepisy,.
OdpowiedzUsuń