Dyniowe kakao
Jesienne kakao z dynią to świetny sposób na podniesienie odporności w trakcie nienajlepszej pogody i szalejących wokół wirusów. Dynia silnie odkwasza organizm, wzbogaca jadłospis w cenny beta-karoten, a także witaminy z grupy B. Z dodatkiem miodu, korzennych przypraw całość świetnie rozgrzewa i ładuje nas dużą dawką pozytywnej energii. Jeśli jednak nie lubicie dyni lub akurat to nie sezon na dynie to możecie ją zastąpić rozgniecionym bananem. Takie kakao smakuje wybornie o każdej porze roku.
Dyniowe kakao
- 1 szklanka mleka
- 100 g dyni
- 1 łyżka kakao - u mnie Kakao 14% – COCOA FANTASY Milk Smooth & Creamy
- 1 łyżeczka miodu
- ½ łyżeczki cynamonu
- ½ łyżeczki kardamonu
- opcjonalnie banan zamiast dyni
Powyższe proporcje są na 1 kubek/szklankę kakao.
Dynię obrać i pokroić w drobną kostkę. Włożyć do rondelka, wlać odrobinę mleka i dusić pod przykryciem, aż zmięknie. Ugotowaną dynię zmiksować z miodem i przyprawami. Włożyć na dno do klubka lub szklanki. Mleko podgrzać w rondelku, dodać kakao, wymieszać. Gorące kakao wlać do musu dyniowego (lub rozgniecionego banana), wymieszać. Pić gorące.
Użyte przeze mnie kakao to COCOA FANTASY Milk Smooth & Creamy. To czekolada do picia z kremowym smakiem 14% kakao. Starannie wyselekcjonowane ziarna kakaowe gwarantują szlachetny i niezastąpiony smak kakao. Można ją nabyć na cafitesse.pl.
Wpis powstał we współpracy z Cafitesse.pl
Nigdy jeszcze nie próbowałam kakao w takiej werjsi, ale to musi być przepyszne :)
OdpowiedzUsuńLubię dyniowe latte, więc kakao pewnie też będzie mi smakowało.
OdpowiedzUsuńA to ciekawa propozycja na jesienne dni 🙂 Nigdy jeszcze nie próbowałam takiego kakao, ale coś czuję, że będzie pysznie 🙂
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam, bardzo ciekawy pomysł na jesień.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że taki istnieje.
Dynia ciągle mnie zaskakuje.
Tak podane kakao zachwyca :-)
Irena - Hooltaye w podrózy
Szczerze to nie piłam kakao z dynią ale dniową zacierke jadłam, albo jak to sie mówi w innych regionach Polski kluski na mleku :) zaciekawiłaś mnke tym :)
OdpowiedzUsuńCzuję się zaciekawiona i zaintrygowana. Posiadam to kakao więc nie będzie żadnym problemem aby przyrządzić sobie taki smakowity rarytas!!!Podejrzewam, że mógłby mi wystarczyć nawet na kolację!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa wersja kakao, na pewno smakuje świetnie, takie typowo jesienno-zimowe smaki. Super :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
To mnie zaskoczyłaś. Chętnie wypróbuję Twoją wersję kakao:-)
OdpowiedzUsuń